Finlandia przedłuży zamknięcie swojej granicy z Rosją, które w przeciwnym razie miałoby zakończyć się 15 stycznia, powiedziała w środę minister rolnictwa i leśnictwa Sari Essayah krajowemu nadawcy YLE.

Jak przekazała agencja prasowa Reuters powołując się na wywiad minister rolnictwa i leśnictwa Sari Essayah dla YLE, Finlandia przedłuży zamknięcie swojej granicy z Rosją, które w przeciwnym razie miałoby zakończyć się 15 stycznia.

„Granica pozostanie zamknięta” – powiedziała Essayah zapytana, czy granica pozostanie zamknięta przez kolejny miesiąc. Fińskie media już w środę informowały, że rząd przedłuży to rozwiązanie.

Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa powiedziała wcześniej, że decyzja Finlandii o zamknięciu przejść granicznych tworzy nowe linie podziału w Europie, a Moskwa zareaguje na te działania po konsultacjach międzyresortowych.

W listopadzie premier Finlandii Petteri Orpo ogłosił decyzję o całkowitym zamknięciu granicy z Rosją, w związku z masowym napływem migrantów. Podczas konferencji prasowej Orpo powiedział, że wzrost napływu migrantów od strony rosyjskiej, z których coraz więcej przekracza granicę, to „działalność wpływu ze strony Rosji”, czego strona fińska nie akceptuje.

Fiński rząd twierdzi, że masowy napływ migrantów jest sterowany przez władze Rosji. Według fińskich mediów, rosyjskie ambasady zaczęły wydawać wizy ludziom z państw tzw. Rogu Afryki (Somalia, Erytrea, Etiopia, Dżibuti). Afrykańczycy są wpuszczani do Rosji, a następnie jadą dalej pod granicę z Finlandią. Mają im w tym pomagać rosyjskie służby bezpieczeństwa.

Sekretarz generalny NATO, Jens Stoltenberg oskarżył Moskwę o używanie migracji jako narzędzia nacisku na Finlandię.

Kreml stanowczo zaprzecza tym twierdzeniom. MSZ Rosji twierdzi, że wcześniejsza decyzja Finlandii o zamknięciu większości przejść granicznych na granicy rosyjsko-fińskiej była „jednoznacznie” prowokacyjna.

Dodajmy, że serwis Politico przypomina w tym kontekście kryzys migracyjny na granicy polsko-białoruskiej z 2021 roku. Pisze, że wówczas „Polska odparła próby przekroczenia jej wschodniej granicy przez osoby ubiegające się o azyl w związku z planami wysłania do UE tysięcy migrantów z Bliskiego Wschodu przez Białoruś”.

Relacje na linii Helsinki-Moskwa są bardzo napięte od około dwóch lat. Stosunki te pogorszyły się gdy w następstwie rosyjskiej inwazji na Ukrainę Finlandia zdecydowała się przystąpić do NATO. Wywołało to bardzo negatywną reakcję strony rosyjskiej.

Kresy.pl/Reuters

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply