Dziś wybory w Gruzji

Mimo pewnych nieprawidłowości, dzisiejsze wybory parlamentarne w Gruzji będą raczej demokratyczne – przewiduje ekspert z Ośrodka Studiów Wschodnich Krzysztof Strachota. Jak dodaje, w wyborach prawdopodobnie wygra rządząca partia Micheila Saakaszwilego.

Zdaniem Krzysztofa Strachoty, po wyborach można spodziewać się protestów opozycji. Najważniejsze partie uczestniczące w wyborach to rządzące Gruzińskie Zjednoczenie Narodowe i opozycyjne “Gruzińskie Marzenie” Bidziny Iwaniszwilego. Krzysztof Strachota zaznacza, że wybory nie będą wolne od rozmaitych nieprawidłowości i niedociągnięć. Wstępne raporty mówią na przykład o naciskach ze strony partii rządzącej na lokalną administrację. Jednak, jak dodaje ekspert, Gruzja w porównaniu z większością krajów postradzieckich utrzymuje wysokie standardy demokracji. Do tego, jego zdaniem, władzom gruzińskim zależy na tym, aby wybory były przejrzyste i uznane przez obserwatorów jako spełniające standardy demokracji. Zdaniem eksperta, wygrana partii rządzącej jest w dużym stopniu prawdopodobna – mimo skandalu związanego z ujawnionymi przypadkami stosowania tortur w jednym z gruzińskich więzień.
Protesty i reakcja władzy zdominowały ostatnie tygodnie kampanii wyborczej. To jednak, zdaniem Krzysztofa Strachoty, nie przeważy szali zwycięstwa na stronę opozycji. Ekspert prognozuje, że po przegranych wyborach opozycja będzie organizowała uliczne protesty. Jego zdaniem, może dojść do dużych demonstracji. Krzysztof Strachota zaznacza, że te wybory są o tyle istotne, że w tej kadencji zwiększą się kompetencje parlamentu. Jak wyjaśnia, w Gruzji trwa reforma konstytucyjna i w przyszłości głównym ośrodkiem władzy będzie premier, dlatego jego zaplecze parlamentarne będzie miało kluczowe znaczenie. Władza kolejnego, wybranego w przyszłym roku prezydenta ma osłabnąć. Strachota zaznacza, że zbiega się to z ostatnią kadencją Saakaszwilego, który dzięki reformie parlamentarnej zostając premierem de facto pozostawi realną władzę w swoich rękach. W dzisiejszym głosowaniu Gruzini wybiorą nowy jednoizbowy parlament, w którym przez cztery lata będzie zasiadało 150 deputowanych. Nowy parlament będzie pracować w nowej siedzibie – w Kutaisi, drugim co do wielkości po Tbilisi mieście Gruzji.
IAR/KRESY.PL
0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply