Dwa wnioski przeciwko rozwiązaniu ukraińskiego parlamentu trafiły do Sądu Najwyższego

W ukraińskim Sądzie Najwyższym zarejestrowano dwa pozwy przeciwko decyzji prezydenta Wołodymyra Zełenskiego o rozwiązaniu parlamentu.

W czwartek wieczorem na stronie internetowej ukraińskiego Sądu Najwyższego pojawiła się informacja, że zarejestrowano w nim dwa pozwy z żądaniem uznania decyzji nowego prezydenta z 21 maja br. o rozwiązaniu parlamentu za bezprawne i pozbawione skutków prawnych. Oba zostało wniesione przez osoby prywatne.

Zgodnie z ukraińskim prawem, sąd ma pięć dni na decyzję o dalszych działaniach proceduralnych. Zapowiedziano, że informacja o tym zostanie podana do publicznej wiadomości.

Jak informowaliśmy, wkrótce po objęcia urzędu, nowy prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podjął decyzję o rozwiązaniu jej parlamentu – Rady Najwyższej. Decyzja ta była kwestionowana przez niektórych jej członków, w tym przewodniczącego Andrija Parubija, przy czym weszła w życie w czwartek 23 maja.

Jak podała w czwartek agencja Interfax Ukraina, w parlamencie powstał już wniosek do Sądu Konstytucyjnego, aby zbadał on zgodność z prawem decyzji Zełenskiego. Jego przygotowanie ogłosił lider Partii Radykalnej Ołeh Laszko. Został on poparty przez deputowanych Frontu Ludowego, którzy wezwali parlamentarzystów z innych partii do poparcia wniosku. Sugestie, że wniosek ma na celu przedłużenie mandatu obecnych parlamentarzystów, politycy Frontu nazwali „prymitywnymi objaśnieniami”.

Tego samego dnia Ołeksandr Danyluk, koordynator ruchu obywatelskiego „Wspólna sprawa” poinformował, że jego organizacja zaskarżyła dekret prezydenta do Sądu Najwyższego.

Jak informowaliśmy, w ciągu pierwszej doby od zarejestrowania, liczba podpisów pod petycją z żądaniem rezygnacji Wołodymyra Zełenskiego z urzędu prezydenta Ukrainy znacznie przekroczyła wymagane 25 tys. podpisów. Oznacza to, że musi zostać rozpatrzona.

W treści petycji jej autor twierdzi, że w czasie ostatnich wyborów większość głosów oddanych na Zełenskiego były głosami sprzeciwu, stąd uważa, że nowy prezydent „nie cieszy się poparciem 73 proc. wyborców”, a także nie jednoczy większości Ukraińców, ponieważ część z nich ma diametralnie odmienne poglądy.

Unian / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply