Burmistrz wywiesił na urzędzie miasta flagę Ukrainy. Flagi Polski nie widać

Od kilku miesięcy na budynku Urzędu Miasta i Gminy w Goleniowie wisi duża flaga Ukrainy. Burmistrz zawiesił ją pod oknem swojego gabinetu. Jednocześnie, na budynku urzędu nie są wyraźnie widoczne żadne polskie flagi. Miejscowi działacze protestują, podkreślając, że łamane jest prawo.

Sprawa ciągnie się od kilku miesięcy. W lutym br., zaraz po rosyjskiej agresji na Ukrainę, burmistrz gminy Goleniów (woj. zachodniopomorskie), Robert Krupowicz, chcąc okazać swoje poparcie dla Ukrainy wywiesił pod oknem swojego gabinetu dużą ukraińską flagę.

Dodajmy, że flaga Ukrainy zastąpiła wiszącą tam wcześniej tzw. flagę Unii Europejskiej. Krupowicz wywiesił ją pod swoim oknem w październiku 2021 roku, po tym, jak Trybunał Konstytucyjny orzekł o wyższości polskiego prawa nad unijnym. Sam burmistrz, pytany o tę sprawę, mówił: „jestem Europejczykiem”.

 

Sprawa wywieszenia ukraińskiej flagi, podobnie jak wcześniej unijnej, wywołała kontrowersje wśród lokalnej społeczności. Zwracano uwagę, że flaga Ukrainy jest z zewnątrz bardzo dobrze widoczna, w przeciwieństwie do flagi polskiej. Niektóre zdjęcia i nagrania wideo z ostatnich miesięcy sugerują, że flaga Polski, przynajmniej czasowo, nie była wywieszana nad wejściem do urzędu gminy. Poniżej zamieszczamy przykładowe fotografie (zrzuty ekranu), za portalem Goleniow.net.

Lokalni działacze Konfederacji podjęli w maju interwencję, próbując przekonać burmistrza do zdjęcia ukraińskiej flagi, ale bez skutku. Wówczas szef lokalnych struktur Konfederacji, dr Marcin Sowiński, skierował do Krupowicza pismo z wnioskiem o wyrażenie zgody na wywieszenie na budynku Urzędu Gminy i Miasta w Goleniowie takiej samej wielkości flagi polskiej. Poprosił też o wycenę kosztu wynajmu prywatnie powierzchni przestrzeni publicznej budynku urzędu pod flagę o takiej powierzchni, jak flaga Ukrainy, na okres minimum 2 miesięcy.

W odpowiedzi na piśmie zastępca burmistrza oświadczył, że „w przestrzeni publicznej Goleniowa nie przeprowadzono i nie prowadzi się kampanii oflagowania budynku Urzędu Miasta i Gminy flagami Ukrainy”.

Pod koniec maja br. sprawa ukraińskiej flagi stała się przedmiotem dyskusji podczas obrad Rady Miejskiej. Radny Krzysztof Sypień poprosił burmistrza o wyjaśnienie. Zapytał też o przepisy prawa, które regulują kwestię zawieszania różnych informacji, banerów lub płócien na budynku urzędu Miasta i Gminy w Goleniowie. Radny pytał też, czy każdy obywatel gminy może, na przykład za opłatą, zawiesić coś na elewacji urzędu.

Zobacz: Braun domagał się godnego miejsca dla polskiej flagi w Sejmie. Zagłuszyły go krzyki posłów [+VIDEO]

Ponieważ burmistrz nie podjął żadnych działań, Sowiński zorganizował w środę 15 czerwca br. pikietę pod urzędem, pod hasłem „Przywracamy Goleniów Polsce”, jako protest przeciwko wywieszeniu ukraińskiej flagi na siedzibie urzędu. Protestujący domagali się jej usunięcia. Argumentowali, że flaga Ukrainy została wywieszona niezgodnie z prawem.

„Na budynku Gminy Goleniów wciąż wisi ukraińska flaga hańbiona w dodatku jak szmata, a polskiej wciąż nie ma, my przeciwko temu zaprotestujmy!” – podkreślał dr Sowiński.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

W trakcie demonstracji, uczestnicy zawiesili przed wejściem do budynku urzędu dwie duże flagi Polski. Wcześniej żadnej polskiej flagi państwowej tam nie było. Według ich relacji, później władze miasta nakazały ją zdjąć. W sobotę redakcja portalu Kresy.pl otrzymała informację, że polskich flag już przed urzędem nie ma, natomiast flaga ukraińska dalej wisi tam, gdzie dotąd.

Przeczytaj: Puck: areszt i zarzuty za usunięcie flag Ukrainy

Zobacz również: Awantura w parlamencie Słowacji. Doszło do incydentu z flagą Ukrainy [+VIDEO]

Kresy.pl / goleniow.net / superportal24.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply