Sprawa dotyczy niesprawnych rakiet dla bułgarskich systemów obrony powietrznej S-300, których Bułgarzy nie są w stanie samodzielnie naprawić. Ukraina deklarowała, że może to zrobić. Powstała inicjatywa, że przekazać te rakiety Ukraińcom.

We wtorek grupa bułgarskich parlamentarzystów złożyła projekt uchwały, zakładający przekazanie Ukrainie niezdatnych do serwisu rakiet ziemia-powietrze dla systemu obrony powietrznej S-300. Ukraińcy mogli by je odświeżyć i wykorzystać dla obrony przed rosyjskimi rakietami. Ponadto, projekt zakłada też dostarczenie na Ukrainę nabojów kal. 5,56 mm z nadwyżek w zapasach MSW Bułgarii.

Projekt został przedstawiony przez członków klubów parlamentarnych partii koalicji rządowej Obywateli za Europejskim Wyborem Bułgarii (GERB) i Związku Sił Demokratycznych (SDS) oraz liberalnej Kontynuujemy Zmianę-Demokratyczna Bułgaria (PP-DB), jak również opozycyjnego Ruchu na rzecz Praw i Wolności (DPS), reprezentującego mniejszość turecką. Swoje podpisy złożyli m.in. byli premierzy Bojko Borisow oraz Kirił Petkow.

Zwolennicy rozwiązania argumentują, że bułgarska armia uznała, że posiadane rakiety systemu S-300 są już niezdatne do użytku i mogą zagrażać bezpieczeństwu, a ich naprawa w kraju jest niemożliwa. Odpowiednie możliwości posiada jednak Ukraina.

„Inaczej niż Bułgaria, Ukraina zadeklarowała, że posiada zdolność do przywrócenia tej niesprawnej amunicji do użytku w ukraińskiej armii” – napisano w uzasadnieniu wniosku. Zaznaczono też, że rakiety te poprawiłyby zdolności obrony powietrznej Ukrainy, umożliwiając lepsze chronienie miast. Z kolei amunicja kal. 5,56 mm mogłaby być używana przez ukraińskich żołnierzy, wyposażonych w broń ręczna kalibru natowskiego. Inicjatorzy uważają, że przekazania Ukraińcom amunicji nie zmniejszy zdolności obronnych kraju.

W ubiegłym roku bułgarski resort obrony ogłosił procedurę zamówieniową na naprawę i serwis systemów S-300. Akceptowalną ofertę złożyła tylko firma Ałmaz-Antiej, należąca do rosyjskiego państwa. Okazało się jednak, że nie jest ona w stanie utrzymać sprawności tych systemów rakietowych.

Projekt musi jeszcze zaopiniować parlamentarna komisja obrony, nim zostanie poddany pod głosowanie. Jeśli zostanie zatwierdzony, to Ministerstwo Obrony Bułgarii podejmie decyzję o ilości rakiet i nabojów, które mają zostać przekazane Ukrainie.

Czytaj także: Bułgaria przekaże broń Ukrainie, ale nie będzie to system S-300

sofiaglobe.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply