Białoruś koncentruje się na pracach nad własną rakietą dla systemu rakietowego Polonez

Z wypowiedzi szefa białoruskiego Państwowego Komitetu Wojskowo-Przemysłowego wynika, że Białoruś stworzyła swoją własną rakietę dla systemu artylerii rakietowej Polonez. Broń ta jest obecnie testowana i to na niej, według szefa Komitetu, skupia się uwaga białoruskiej zbrojeniówki.

Podczas międzynarodowych targów zbrojeniowych IDEX-2021 w Abu Zabi obecna była delegacja z Białorusi, której przewodniczył szef Państwowego Komitetu Wojskowo-Przemysłowego, Dmitrij Pantus. Prezentowała ona różne propozycje białoruskiego przemysłu zbrojeniowego.

Pantus relacjonując udział białoruskiej delegacji wyraził zadowolenie, m.in. z zawarcia porozumienia z Arabią Saudyjską oraz z zainteresowania ze strony nowych, potencjalnych klientów i partnerów. Zaznaczył przy tym, że obecnie konieczne jest prezentowanie kompleksowej oferty, żeby sprzedawać swoje produkty. Dotyczy to m.in. finansowania eksportowego kredytowania partnerów biznesowych czy uwzględniania zapotrzebowań zamawiającego w charakterystyce taktyczno-technicznej produktów.

Szef białoruskiego Państwowego Komitetu Wojskowo-Przemysłowego powiedział też, że wiele nowych projektów wykorzystuje najnowsze osiągnięcia w zakresie nanotechnologii i sztucznej inteligencji. Dużo uwagi koncentruje się też na cyberbezpieczeństwie, a także na produkcji dronów oraz na ich zwalczaniu. Zaznaczył też, że w 2020 roku Komitet z powodzeniem zrealizował państwowe zamówienie obronne Białorusi, finalizując „szereg kluczowych projektów” i planując dalszą działalność na kolejne 5 lat.

Jednym z głównych zadań, jak ujawnił Pantus, jest opracowanie i stworzenie białoruskiej rakiety. Zaznaczył, że jest to główny kierunek zaangażowania Komitetu.

„W najbliższym czasie na terytorium innego państwa [najpewniej w Kazachstanie – red.] rozpocznie się kolejny etap testów. Testy naziemne przeszły pomyślnie, wierzymy, że nam się powiedzie” – powiedział Pantus. Dodał też, że w ostatnich latach na polecenie prezydenta Aleksandra Łukaszenki „od zera” stworzono szkołę budowy rakiet. „Nie każdy kraj może się pochwalić tym, że ma samodzielne biuro konstrukcyjne, zajmujące się opracowywaniem tak poważnych projektów”.

Słowa ta padły podczas wywiadu, gdy w tle prezentowano m.in. testy białoruskiego wielprowadnicowego systemu artylerii rakietowej Polonez. W mediach zwrócono uwagę, że wypowiedź Pantusa dotyczy nowej rakiety właśnie dla tego kompleksu.

Szef Komitetu zapowiedział też, że w czerwcu na Białorusi zostaną zorganizowane międzynarodowe targi zbrojeniowe MILEX-2021, na której białoruska zbrojeniówka chce zaprezentować się z najmocniejszej strony. Mają to być największe tego typu targi w historii Białorusi, podczas których zaprezentowane mają zostać nawet 304 nowe rozwiązania.

Przypomnijmy, że w styczniu br. przewodniczący Państwowego Komitetu Wojskowo-Przemysłowego Republiki Białoruś powiedział, że w 2021 roku mają zostać przetestowane nowe rakiety o zasięgu do 300 km, przeznaczone dla wieloprowadnicowego systemu rakietowego Polonez. „W 2020 roku zakończyliśmy wszystkie testy naziemne i w 2021 roku zaczniemy testy praktyczne” – powiedział Pantus.

Według służby prasowej Komitetu, testy naziemne prototypów rakiety potwierdziły jej główne cechy i poprawność przyjętych rozwiązań technicznych. Zakończono też przygotowania do pierwszego etapu testów prototypów na poligonie w Kazachstanie. Planowano przeprowadzić je w lutym br., ale z ostatnich wypowiedzi Pantusa wynika, że termin ten uległ przesunięciu.

Polonez to wieloprowadnicowy system rakietowy 300 mm (MLRS) opracowany na Białorusi przez firmę BelSpetsVneshTechnika (BSVT), we współpracy z Chińczykami. Jednostka wyrzutni rakiet jest zamontowana na podwoziu wojskowej ciężarówki Volat MZKT-7930-300 8×8. Obsługuje go trzyosobowa załoga, w tym dowódca, kierowca i operator. Rakiety można odpalać z kabiny kierowcy lub z pojazdu zdalnie za pomocą pilota. Ciężarówka Volat przewozi dwa bloki kontenerów wyrzutni rakiet podzielonych na dwa rzędy. Może strzelać rakietami niekierowanymi i kierowanymi o zasięgu od 50 km do 200 km, dzięki zastosowaniu rakiety naprowadzanej dzięki systemowi GPS. Część źródeł podaje, że maksymalny zasięg rakiet naprowadzanych (z głowicami odłamkowo-burzącymi o wadze 480 kg) to nawet 300 km.

Z wyliczeń białoruskich specjalistów wynika więc, że jeden dywizjon „Polonezów” jest w stanie zniszczyć duże zgrupowanie wojsk, znajdujące się 200 km od jego pozycji. Może też wyeliminować znajdujące się na obszarze rażenia instalacje wojskowe, takie jak stacje radiolokacyjne, wyrzutnie rakietowe itp. Z oficjalnych źródeł wynika, że „Polonez” jest uzbrojony w rakiety o kalibrze 301 mm o długości 7,26 i stabilizatorach o szerokości 0,62, kierujące lotem rakiet przy pomocy systemu GŁONASS. Nieoficjalnie mówi się, że rakiety, w które są uzbrojone „Polonezy” powstały na Białorusi dzięki pomocy Chińczyków. Wcześniej system ten miał przejść próby poligonowe w Chinach.

ont.by / intex-press.by / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply