Iran ma prowadzić tajne rozmowy z Chinami i Rosją w sprawie dostaw składnika paliwa do pocisków rakietowych. Jego dostawy do Iranu są objęte sankcjami.

Chiny i Rosja prowadzą zaawansowane tajne rozmowy z Iranem w sprawie sprzedaży kluczowego związku chemicznego używanego do napędzania pocisków balistycznych, podał w środę portal Politico, powołując się na dyplomatów “zaznajomienych z tą sprawą”. Portal podkreślił, że sprzedać substancji Iranowi oznaczałaby wyraźne naruszenie sankcji ONZ i prawdopodobnie pomogłoby Moskwie uzupełnić wyczerpany zapas rakiet.

Teheran prowadzi równoległe negocjacje z urzędnikami i podmiotami kontrolowanymi przez rządy Rosji i Chin krajów, w tym z państwowym rosyjskim przedsiębiorstwem chemicznym FKP Anozit, w celu pozyskania dużych ilości nadchloranu amonu, głównego składnika stałych materiałów pędnych używanych do pocisków rakietowych.

W Pekinie to irański dyplomata Sadżad Ahadzadeh, który służy jako radca ds. technologicznych w Chinach miał prowadzić rozmowy w sprawie nabycia nadchloranu potasu. Politico nie potrafi jednak określić, które chińskie firmy były brane pod uwagę jako kontrahenci. Podobnie niepodaje on zakup jakiej dokładnie ilości strategicznej substancji negocjuje Iran. Mimo tego jego anonimowi rozmówcy twierdzą, że jest to ilość wystarczająca do zbudowania “tysięcy” rakiet typu Zolfaghar. Pociski te mają zasięg do 700 km.

Nieokreśleni dyplomaci mieli wyrazić obawy, że część z rakiet wyprodukowanych przez Irańczyków może zostać następnie zakupiona przez Rosjan i wukorzystana w ich wojnie przeciwko Ukrainie. Politico przypomina, że rosyjskie siły zbrojne wykorzystują już przeciwko Ukraińcom irańską amunicję krążącą Shahed 136.

Jak twierdzi portal ani przedstawiciele irańskiej dyplomacji, ani FKP Anozit nie odpowiedziali na przesłane im pytania.

Dyplomaci z jakimi rozmawiał Politico oskarżają Chiny o to, że zaopatrując Iran w nadchloran amonu mogą przez pośrednika wzmocnić wysiłek zbrojny Rosjan. Oficjalnie Chiny zachowują neutralność wobec konfliktu i nie wspierają wprost Rosji unikając w ten sposób sankcji USA i Unii Europejskiej.

politico.eu/kresy.pl

 

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply