Dochodzenie Bilda w sprawie „tajnego planu” Niemiec i Stanów Zjednoczonych mającego na celu zakończenie wojny między Rosją a Ukrainą jest bezpodstawne, wynika z odpowiedzi niemieckiego rządu na wniosek Deutsche Welle z poniedziałku 27 listopada.

Jak informuje w poniedziałek portal Deutsche Welle, dochodzenie Bilda w sprawie „tajnego planu” Niemiec i Stanów Zjednoczonych mającego na celu zakończenie wojny między Rosją a Ukrainą jest bezpodstawne.

„Od początku rosyjskiej wojny agresywnej Stany Zjednoczone i Niemcy zobowiązały się do położenia kresu rosyjskiej agresji i osiągnięcia sprawiedliwego pokoju na Ukrainie. I nie może to być pokój narzucony” – odpowiedział rząd federalny na zapytanie DW.

„Niemcy zdecydowanie stoją po stronie Ukrainy. Będziemy wspierać Ukrainę tak długo, jak będzie to konieczne, aby obronić się przed rosyjską agresją” – podkreślił Berlin, dodając, że rząd „jest w stałym i bliskim kontakcie z partnerami międzynarodowymi” i żąda od Rosji wycofania się swoich żołnierzy z Ukrainy.

„Dla rządu federalnego jest jasne: Ukraina musi określić cele militarne i polityczne w swojej walce obronnej przeciwko rosyjskiej agresji. Tylko Ukraina może wyznaczyć datę rozpoczęcia rozmów pokojowych” – oznajmił niemiecki rząd.

Tego samego dnia w Waszyngtonie zastępca sekretarza stanu USA James O’Brien, komentując dziennikarzom materiały Bilda, także odrzucił twierdzenie, jakoby Stany Zjednoczone naciskały na Ukrainę do negocjacji. „Zawsze mówiliśmy, że ta kwestia powinna zostać rozwiązana przez Ukrainę” – powiedział O’Brien.

Według „Bild”, USA i Niemcy opracowały tajny plan, którego celem jest przymuszenie Ukrainy do rozpoczęcia negocjacji pokojowych z Rosją. Waszyngton i Berlin, według tych informacji, miały się „dogadać”, że będą dostarczać stronie ukraińskiej broń tylko w takich ilościach, żeby Ukraińcy mogli skutecznie bronić się przed rosyjską inwazją. Jednocześnie, ukraińska armia nie może zyskać możliwości przechylenia szali na swoją stronę.

Gazeta wyjaśnia, bezpośrednie zwrócenie się władz niemieckich i amerykańskich do włodarzy w Kijowie nie wchodzi w grę, z uwagi na niechęć ukraińskich władz do rozpoczynania jakichkolwiek negocjacji przed odzyskaniem utraconych terytoriów. Stąd pomysł na zorganizowanie intrygi, którą „Bild” określa mianem „okrężnej drogi”.

„Prezydent Wołodymyr Zełenski powinien sam dojść do wniosku, że negocjacje są konieczne” – powiedział w rozmowie z gazetą anonimowy przedstawiciel niemieckiego Urzędu Kanclerskiego.

Jednak ekspert wojskowy Gustav Gressel, cytowany przez „Bild”, uważa, że ta strategia nie ma prawa przynieść efektów. Zaznacza, że panujące na Zachodzie przekonanie, według którego wywieranie większej presji na Zełenskiego w kwestii negocjacji sprawi, że zaczną się poważne rozmowy, jest błędne. „Putin nie chce negocjować, on chce wygrać tę wojnę” – twierdzi Gressel.

Niemiecki Urząd Kanclerski zaprzeczył tym informacjom. „Dla rządu federalnego jest jasne, że do Ukrainy należy określenie celów wojskowych i politycznych w obronie przed rosyjską agresją. Niemcy stoją zdecydowanie po stronie Ukrainy. Będziemy wspierać Ukrainę tak długo, jak będzie to konieczne do obrony przed rosyjskim atakiem. Chodzi o obronę suwerenności i integralności terytorialnej, a tym samym o przetrwanie Ukrainy” – oświadczył rzecznik rządu w Berlinie.

Walka Ukrainy o broń i uwagę na forum międzynarodowym daje Putinowi szansę – pisze Bloomberg. Szczególnie przywódcy krajów Europy Wschodniej obawiają się, że brak odpowiedniego wsparcia wojskowego przymusi Ukrainę do negocjacji, a w najgorszym przypadku doprowadzi do przełamania ukraińskiej obrony.

Kresy.pl/DW

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply