Amerykanie alarmują: Odporne na leki bakterie z Ukrainy rozprzestrzeniają się poza granice

Bakterie odporne na niektóre z najpotężniejszych antybiotyków szybko rozprzestrzeniają się po rozdartej wojną Ukrainie, a amerykańscy urzędnicy ds. zdrowia wydali ostrzeżenie, że infekcje rozprzestrzeniają się poza granice kraju.

Jak informuje w czwartek Daily Mail, bakterie odporne na niektóre z najpotężniejszych antybiotyków szybko rozprzestrzeniają się po rozdartej wojną Ukrainie, a amerykańscy urzędnicy ds. zdrowia wydali ostrzeżenie, że infekcje rozprzestrzeniają się poza granice kraju.

Szpitale w kraju walczą z szybkim wzrostem liczby zakażeń lekoopornych, które według Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) „rozprzestrzeniają się w Europie”.

Zobacz też: Prof. Czauderna: wraz z Ukraińcami mogą pojawić się choroby, które od dawna w Polsce nie występowały

Urzędnicy stwierdzili, że rozprzestrzenianie się oporności na środki przeciwdrobnoustrojowe na Ukrainie to „pilny kryzys”, którym należy się zająć. Badacze pobrali próbki od setek ukraińskich pacjentów pod kątem infekcji złapanych w szpitalu w listopadzie i grudniu 2022 roku

Odkryli, że około 60 procent pacjentów miało infekcje oporne na antybiotyki karbapenemowe, które CDC określa jako antybiotyk ostatniej linii obrony, ponieważ jest tak skuteczny.

Dla porównania, w europejskim badaniu przeprowadzonym w roku 2017 zaledwie sześć procent próbek podobnych rodzajów infekcji było opornych na antybiotyki karbapenemowe.

Zobacz też: W Czadzie wybuchła epidemia groźnej choroby

Autorzy badania napisali: „Na Ukrainie połączenie wysokiego przedwojennego wskaźnika oporności na środki przeciwdrobnoustrojowe, wzrost częstości występowania ran pourazowych i związanego z wojną obciążenia placówek opieki zdrowotnej prowadzi do częstszego wykrywania rozprzestrzeniających się organizmów wielolekoopornych do Europy”.

Służby zdrowia od lat ostrzegają przed rosnącą opornością na środki przeciwdrobnoustrojowe w wyniku trwającej wojny na Ukrainie.

Europejski odpowiednik CDC podniósł alarm już w marcu 2022 r., że szpitale powinny izolować i badać pacjentów na Ukrainie, aby odosobnić organizmy oporne na wiele leków.

Doktor Amesh Adalja, lekarz chorób zakaźnych pracujący w Johns Hopkins Center for Health Security, powiedział DailyMail.com: „Ukraina ma ugruntowaną pozycję rezerwuaru bakterii opornych na antybiotyki i nie jest zaskakujące, że liczba przypadków wzrasta, biorąc pod uwagę zakończenie wojny tam występuje, powodując obrażenia i opóźniając możliwość zapewnienia opieki”.

„Podobne problemy miały miejsce podczas wojen w Iraku i Afganistanie, kiedy żołnierze amerykańscy zarażali się lekoopornymi infekcjami”.

Kresy.pl/Daily Mail