Polskie społeczeństwo rozumie, że Ukraińcy w Polsce są pewną wartością dodaną, a nie ciężarem… legalnie pracują, płacą podatki, składki na ubezpieczenie społeczne. To pozytywne dla polskiej gospodarki” – twierdzi ambasador Ukrainy w Polsce, Wasyl Zwarycz.

Ambasador Ukrainy w Polsce, Wasyl Zwarycz, w wywiadzie dla ukraińskich mediów zapewniał Ukraińców, mieszkających w naszym kraju, że są pod ochroną polskiego państwa. Przypomniał też, że w czwartek Rada UE przedłużyła do marca 2025 roku ochronę dla ukraińskich obywateli. Według IAR, Polska poparła decyzję Rady UE, ale uważała, że najpierw KE powinna zagwarantować rezerwę budżetową dla krajów, które przyjmują Ukraińców, uciekających przed wojną. „Oczekujemy, że stosowną decyzję podejmie też strona polska” – zaznaczył.

Przeczytaj: Ambasador Ukrainy twierdzi, że nie ma zakazu ekshumacji szczątków Polaków i żąda odnowienia pomnika OUN-UPA

Twierdził też, że w Polsce panuje konsensus, że uchodźcy z Ukrainy nie są obciążeniem, ale pomagają rozwijać polską gospodarkę.

„Strona polska, polskie społeczeństwo rozumie, że Ukraińcy w Polsce są pewną wartością dodaną, a nie ciężarem dla polskiego społeczeństwa, skoro praktycznie 900 tysięcy obywateli Ukrainy, którzy przybyli do Polski od początku inwazji, jest zatrudnionych. Ci ludzie legalnie pracują, płacą podatki, składki na ubezpieczenie społeczne. To pozytywne dla polskiej gospodarki” – oświadczył Zwarycz, cytowany przez agencję Unian.

Ukraiński dyplomata wyraził też przekonanie, że taka sytuacja i wsparcie dla Ukraińców utrzyma się i nie mają się oni czego obawiać. Zaznaczył jednak, że władze Ukrainy apelują, aby jej obywatele szykowali się do powrotu do kraju, bo będzie bardzo dużo pracy przy odbudowywaniu go.

Zwarycz mówił też o wzroście emocji w Polsce w związku z okresem przedwyborczym. „Ale nie ma wzrostu negatywnego nastawienia do Ukraińców. Jest świadomość, że Ukraina walczy o swoją godność, swoją niepodległość, europejskie wartości oraz bezpieczeństwo Polski i UE” – powiedział ambasador.

Jeśli pojawią się jakieś sygnały lub elementy niezadowolenia z pobytu Ukraińców w Polsce, to wiążemy to wszystko z wewnętrzną sytuacją polityczną i ogólną tendencją takiego antymigracyjnego kursu, jaką obecnie obserwujemy w wielu krajach UE, szczególnie w tych, gdzie mają się odbyć wybory w najbliższym czasie. Zdecydowana większość rozumie, że Ukraińcy znaleźli schronienie przed rosyjską agresją” – mówił ambasador Ukrainy.

Rozmowa dotyczyła też polsko-ukraińskiego sporu o import ukraińskiego zboża. Wasyl Zwarycz powiedział, że Ukraina liczy tu na pozytywne rozstrzygnięcie.

„Oczekujemy i robimy wszystko, żeby ta kwestia została konsekwentnie rozwiązana. Jesteśmy otwarci na dialog i już trwają rozmowy na poziomie ministrów rolnictwa Ukrainy i Polski, przedstawiliśmy swoją bardzo konstruktywną propozycję – jak mamy kontrolować swój eksport do krajów sąsiednich” – mówił ambasador. Dodał, że strona polska obecnie tę propozycję analizuje, co zajmie trochę czasu.

Najważniejsze, że dialog będzie kontynuowany, a strony wykażą wolę polityczną, aby nie potęgować negatywnych emocji, które nie są potrzebne ani Polsce, ani Ukrainie, ani całej Europie” – podkreślił. Według niego, wszystkie kraje obserwują z niepokojem tę sytuację, bo nie chodzi tylko o stosunki między Polską a Ukrainą, ale wszystko to ma być gwarancją stabilności i bezpieczeństwa w regionie i w Europie.

Czytaj także: Zełenski chce od Polski odszkodowań za embargo na ukraińskie zboże

Unian / Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. Kasper1
    Kasper1 :

    Można bardzo poważnie wątpić w to czy rozbuchane świadczenia socjalne przyznane przez PiS-wców WSZYSTKIM Ukraińcom w Polsce, bez względu na to czy są prawdziwymi uchodźcami wojennymi czy też nie, są zrównoważone przez przynoszone naszej gospodarce korzyści które wynikają z ich obecności.