Przyjęta przez Sejm nowelizacja wprowadza znaczące ułatwienia dla zatrudniania w Polsce pracowników ze Wschodu, głównie Ukraińców. Wydłużono im z 6 do 24 miesięcy możliwość pracy na zwykłe oświadczenie od pracodawcy. Dodatkowo, firmy uznane przez rząd za strategicznie ważne dla gospodarki i chcące zatrudniać obcokrajowców będą miały pierwszeństwo.
W środę Sejm przyjął w głosowaniu nowelizację ustawy o cudzoziemcach oraz niektórych innych ustaw, która zmienia m.in. ustawę o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Co ważne, wprowadzono zmiany w zatrudnianiu cudzoziemców w oparciu o oświadczenie o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcowi. Mają ułatwić zatrudnianie w Polsce migrantów zarobkowych ze wschodu, w tym z Ukrainy i Białorusi.
Nowelizacja umożliwia Ukraińcom czy Białorusinom pracę w Polsce na podstawie zwykłych oświadczeń o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcowi przez okres do 24 miesięcy. Wcześniej było to sześć miesięcy. Ponadto, zniesiony zostanie tzw. 12-miesięczny „okres rozliczeniowy”. To oznacza, że obcokrajowca będzie można zatrudnić bez przerwy na podstawie kolejnych oświadczeń. Pracodawca będzie miał też więcej czasu, do 7 dni, na poinformowanie powiatowego urzędu pracy o rozpoczęciu pracy przez cudzoziemca.
Dodajmy, że w ramach nowelizacji wprowadzono też uzależnienie wpisu oświadczenia do ewidencji od zapewnienia przez pracodawcę porównywalnego wynagrodzenia. W założeniu, ma to „zapewnić większą ochronę polskiego rynku pracy”.
Według oficjalnego komunikatu Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, wprowadzone zmiany dotyczą obywateli sześciu państw: Armenii, Białorusi, Gruzji, Mołdawii, Rosji i Ukrainy.
PRZECZYTAJ: Ukraińskie źródło migracji zarobkowej wysycha – agencje zatrudnienia nie mogą ściągnąć więcej Ukraińców
„Wprowadzone zmiany zmniejszą obciążenia po stronie pracodawców i urzędów a także przyczynią się do zmniejszenia występujących dziś powszechnie braków kadrowych” – twierdzi ministerstwo.
Ponadto, nowela daje „możliwość wprowadzenia ułatwień w zakresie udzielania zezwoleń na pracę i zezwoleń na pobyt czasowy i pracę dla cudzoziemców, którzy będą wykonywać pracę u przedsiębiorców prowadzących działalność o znaczeniu strategicznym dla gospodarki narodowej”. Zgodnie z wyjaśnieniem resortu pracy, „minister właściwy do spraw gospodarki będzie mógł w drodze rozporządzenia określić listę podmiotów prowadzących działalność o znaczeniu strategicznym dla gospodarki narodowej”. Wnioski o udzielenie zezwoleń związanych pracą u przedsiębiorców z tej listy będą rozpatrywane priorytetowo.
Dodajmy, że główne zmiany w ustawie o cudzoziemcach dotyczą usprawnienie procedur wydawania zezwoleń na pobyt czasowy i pracę oraz wiz.
Przeczytaj: Rząd chce zachęcać imigrantów zarobkowych do dłuższego i stałego pobytu w Polsce
Sprawę skomentował na Twitterze redaktor portalu Kresy.pl, Karol Kaźmierczak.
W czasie gdy bronimy się przed imigracją nielegalną rząd #PiS faktycznie likwiduje granicę Polski dla obywateli sześciu państw. Do ich imigracji, w praktyce na stałe, będzie wystarczyła jedna kartka papieru wystawiona przez jednego przedsiębiorcę. Polska przestaje być polska. https://t.co/at35CIjQLb
— Karol Kaźmierczak (@KKazmierczakK) November 18, 2021
Miesiąc temu pisaliśmy, że rząd Mateusza Morawieckiego przyjął projekt nowelizacji ustawy o cudzoziemcach i niektórych innych ustaw, przygotowany przez MSWiA, mający zliberalizować procedury legalizacji pobytu cudzoziemców w Polsce. Dotyczy to szczególnie przypadków łączenia zezwoleń na pobyt i pracę, czyli najczęściej udzielanych zezwoleń na pobyt czasowy. Zgodnie z zatwierdzoną propozycją przy ubieganiu się o pobyt czasowy cudzoziemiec nie będzie już musiał wykazać, że ma zapewnione miejsce zamieszkania oraz „stabilny i regularny dochód”. Wystarczy, że będzie uzyskiwał wynagrodzenie nie niższe niż minimalne wynagrodzenie za pracę.
Czytaj więcej: Rząd ułatwia osiedlanie cudzoziemców w Polsce
Stosunkowo niedawno informowaliśmy, że rząd chce ułatwić zatrudnianie obcokrajowców w administracji, nowelizując ustawę o służbie cywilnej. Jak podała pod koniec października br. „Gazeta Prawna”, dyrektorzy generalni mają autonomicznie decydować, czy w urzędach zatrudniać tylko Polaków, czy też dopuścić do takiej pracy obcokrajowców. Zmiana ta ma przyciągnąć kandydatów do pracy w administracji. Przypomnijmy, że w czasie pandemii rząd PiS chciał ściągać do pracy w ochronie zdrowia m.in. obywateli Ukrainy i Białorusi. Teraz analogiczna sytuacja ma mieć miejsce z administracją.
Przeczytaj także: Cudzoziemcy będą służyć w polskiej policji? W Sejmie złożono petycję w tej sprawie
Gov.pl / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!