Wykluczenie Turcji z programu Joint Strike Fighter i opóźnienia w pracach nad własnym myśliwcem 5. generacji zmuszają Turków do modernizacji części swoich F-16, by przedłużyć im okres użytkowania.
Jak poinformował we wtorek serwis „Defense News”, tureckie organy zajmujące się zamówieniami obronnymi uruchomiły program, którego celem jest przedłużenie „życia strukturalnego” myśliwców F-16 Block 30, używanych przez Turcję, z 8 tys. do 12 tys. godzin lotu.
Decyzję Turcji w tej sprawie ogłosił Ismail Demir, prezes tureckich Przedsiębiorstw Obronnych. Poinformował, że wszechstronny program modernizacyjny będzie obejmował przegląd, renowację, wymianę elementów i wzmocnienie konstrukcji tureckich F-16.
Zdaniem tureckiego eksperta, Caglar Kurca, program modernizacyjny wskazuje, że Turcja zamierza utrzymać F-16 jako trzon swoich sił powietrznych do czasu, aż zakończone zostaną prace nad własnym, krajowym myśliwcem. Jego zdaniem, poza F-16, do wspierania misji, szczególnie o charakterze antyterrorystycznym, mogą być używane także drony.
„Defense News” pisze, że Turcja szuka możliwości pozyskania myśliwca nowej generacji po tym, jak Amerykanie zawiesili udział Turków w programie Joint Strike Fighter, polegający na budowie F-35.
Prace nad ulepszeniem struktury F-16 przeprowadzi Turkish Aerospace Industries (TAI). Koncern ten buduje obecnie 30 nowych samolotów F-16 Block 50+ dla Tureckich Sił Powietrznych. Prowadzi też program modernizacyjny obejmujący ponad 160 F-16 Block 30/40/50.
Przeczytaj: Tass: Turcja testowała kupione od Rosji systemy obrony powietrznej S-400 na swoich myśliwcach F-16
Prace Turków nad własnym myśliwcem nowej generacji, określanym jako TF-X lub MMU, w ostatnich latach toczy się bardzo wolno z powodu niepowodzeń technologicznych i kwestii związanych z transferem know-how. Dotyczy to w znacznej mierze silnika. Tureccy inżynierowie muszą wybrać odpowiedni silnik przez zakończeniem fazy projektowej. TAI prowadzi rozmowy w tej sprawie z brytyjskim producentem silników, Rolls-Roycem, żeby pozyskać ich know-how i współpracę przy produkcji. Ostateczny kontrakt jak dotąd nie został jeszcze zawarty.
Przeczytaj: Turecki TF-X potencjalnym konkurentem Su-57, ale Rosjanie proponują Turkom współpracę
Czytaj także: Tureckie F-16 „atakowały” helikopter greckiego ministra obrony
Jak pisaliśmy, w kwietniu 2019 roku USA wstrzymały dostawę F-35 do Turcji. Udział kraju w programie F-35 został zawieszony.
Turecki TF-X to projekt myśliwca 5. generacji opracowany przez turecki koncern TAI. W założeniu ma zastąpić produkowane w USA myśliwce F-16. W 2019 roku ówczesny minister obrony Turcji, Nurettin Canikli powiedział, że choć w projekt zaangażowane są inne kraje, w tym Wielka Brytania, to Turcja opracowała projekt tak, żeby ostatecznie nie być zależnym od żadnego kraju czy zagranicznego dostawcy.
Przeczytaj również: Turcy negocjują z Brytyjczykami ws. budowy własnego, nowoczesnego myśliwca TF-X [+FOTO/+VIDEO]
defensenews.com / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!