Schulz: Angela Merkel przeprowadza zamach na demokrację

Kandydat SPD na kanclerza Niemiec oskarżył obecną szefową rządu Merkel o zamach na demokrację poprzez celową demobilizację wyborców prowadzącą do spadku frekwencji.

Podczas przemówienia na przedwyborczym zjeździe Socjaldemokratycznej Partii Niemiec w Dortmundzie Schulz oskarżył Angelę Merkel, o stosowanie od 2009 roku taktyki “asymetrycznej demobilizacji”. Zdaniem lidera socjaldemokratów w kierunku tej strategii Merkel popychają jej doradcy.

Musimy sobie uświadomić, że centrala rządu, kwatera główna partii rządowej postanawia systematycznie unikać debaty o przyszłości kraju i mówi: zgadzamy się, by obywatele nie szli na wybory, a nawet świadomie popiera spadek frekwencji wyborczej wiedząc, że działa to na niekorzyść drugiej strony – dowodził Schulz.

Kandydat SPD na kanclerza dodał, że o ile politycy w Berlinie mogą nazywać taktykę używaną przez Angelę Merkel mianem “asymetrycznej demobilizacji”, to dla niego jest to zamach na demokrację.

ZOBACZ TAKŻE: Martin Schulz krytykuje Merkel za bierność wobec Polski

Przed Schulzem na zjeździe przemawiał były kanclerz Gerhard Schroeder, który wprawdzie nie stwierdził, że Merkel odpowiada za zamach na demokrację jednak zaatakował szefową rządu za poparcie przez nią w 2003 roku wojny z Irakiem. Dobrze pamiętam tych, którzy popierali wszystkie działania Amerykanów, w tym także ich wojnę z Irakiem – mówił polityk SPD, który kierował rządem Niemiec w latach 1998-2005.

Schroeder zaapelował do członków SPD o przeciwstawienie się Stanom Zjednoczonych pod wodzą prezydenta Donalda Trumpa. Socjaldemokrata wskazał szczególnie jego politykę zbrojeń oraz protekcjonizm gospodarczy. Schroeder oświadczył, że wzrost wydatków na zbrojenia do poziomu 2 proc. PKB “nigdy nie został uchwalony”, odrzucając tym samym wnioski końcowe szczytu NATO z Newport. Wskazał także na konieczność normalizacji relacji z Rosją.

ZOBACZ TAKŻE: Merkel ostrzegła przed protekcjonizmem i izolacjonizmem

Jednodniowy zjazd Socjaldemokratycznej Partii Niemiec ma uchwalić program na kampanię wyborczą przed mającymi się odbyć 24 września tego roku wyborami do Bundestagu.

kresy.pl / rp.pl / dw.com