Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył w rozmowie z CNN, że w tej chwili nie jest gotowy do negocjacji z Władimirem Putinem.

W poniedziałkowym wywiadzie dla CNN, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że w tej chwili nie jest gotowy do negocjacji z Władimirem Putinem. Oskarżył, że Kreml nie przedstawił pomysłu negocjacji.

Według Zełenskiego Ukraina nie będzie negocjować tak długo, jak trwa wojna. „Będą uciekać się do zamrażania konfliktu, porozumień, negocjacji, staną się silniejsi i znów ruszą do przodu. Taka jest ich strategia – stopniowo i bardzo powoli, kawałek po kawałku. Nie chcę w to grać” – powiedział Zełenski. Strona rosyjska „nie chce być konstruktywna” – uważa prezydent Ukrainy i dodał, że nie zamierza rozmawiać z tymi, „którzy stawiają ultimatum”.

Zełenski powiedział, że porozumienie z Moskwą może zostać zawarte po wyzwoleniu wszystkich okupowanych przez Rosję terytoriów ukraińskich.

„Zresztą Rosja ma z nami granicę, jest naszym sąsiadem z ogromną populacją, więc po wyzwoleniu naszego kraju będziemy musieli żyć obok nich jako sąsiedzi” – powiedział.

Przypomnijmy, że Rosja nie odrzuca negocjacji z Ukrainą, ale ich dalsze opóźnianie przez Kijów skomplikuje możliwość osiągnięcia porozumienia – powiedział rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow w rozmowie z telewizją Rossija-1. W tym samym czasie minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba stwierdził, że “najlepszym miejscem do rozmów z Putinem jest pole bitwy”.

Ławrow zauważył, że rosyjski prezydent Władimir Putin przekazał stanowisko Moskwy podczas spotkania z Dumą Państwową i przywódcami frakcji. „Prezydent powiedział uczestnikom spotkania, że ​​nie negujemy negocjacji, ale ci, którzy to robią, powinni zrozumieć, że im dłużej odkładają ten proces, tym trudniej będzie im z nami negocjować” – powiedział minister.

Według Ławrowa władze w Kijowie twierdzą, że negocjacje mogą się odbyć dopiero po zwycięstwie Ukrainy. „A potem, gdy »Rosja opuści ziemie ukraińskie«, byliby gotowi do rozmowy, narzucenia nam swoich warunków. Są w tym aktywnie wspierani w Londynie, Waszyngtonie, Brukseli. Jeśli to jest ich wybór, to my wiemy, jak możemy osiągnąć cele wyznaczone przez rosyjskiego prezydenta Władimira Putina w ramach specjalnej operacji wojskowej – powiedział.

Na temat negocjacji wypowiedział się także minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba.

Kresy.pl/CNN

18 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. r2d2
    r2d2 :

    Trzeba rozmawiać z Ruskimi, bez apelacyjnie trzeba, gdy tylko się poddadzą i zabiorą swoje wojskowe graty z Ukrainy. Dopiero potem Rosja będzie mogła poprosić Ukrainę o ponowne wydzierżawienie portu w Sewastopolu czy otwarcia przejść granicznych

        • Kasper1
          Kasper1 :

          Wiem, że nie powinno się odpowiadać pytaniem na pytanie ale zrobię wyjątek. Twoim zdaniem czyje surowce naturalne (nie tylko energetyczne) są napędem dla ChRL czyli największej gospodarki świata, dla Indii czyli jednej z największych oraz nadal pomimo wojny dla Unii Europejskiej? Kto jest nr 9 lub nr 11 (zależy od sposobu liczenia) gospodarką świata a nr 4 Azji? Kto jest jedną z trzech lub włączając ChRL czterech potęg kosmicznych świata?

          • r2d2
            r2d2 :

            Czyli Chińczycy to słoń a Rosja to mrówka? Nawet Ukraińcy odbierają atak Ruskich nazistów. Więc Mrówka ma największy kraj na świeci i nadal się napada na sąsiadów? Może czas “wyzwolić mrówkę”?

          • Kasper1
            Kasper1 :

            Proponuję nie manipulować i kombinować wzorem ukraińskiej propagandy bezkrytycznie powielanej w naszych mediach o której nachalnych kłamstwach nawet gen. Pacek już dwukrotnie wspomniał a w niedzielę określił kakofonię jej bzdury jako “szczyty Himalajów”.Pisząc o mrówce i słoniu porównywałem Ukrainę do Rosji a nie Rosję do ChRL. Poza tym jeżeli uważasz, że czas “wyzwolić” Rosję to napisz kto byłby chętny i wykonał tę robotę.

          • r2d2
            r2d2 :

            ja bym porównał do Dawida i Goliata. Goliat (bandzior) zaczyna przegrywać z obrońcą. Ukraińcy bronią swojego kraju co jest oczywistością. Ruscy mają tak wielki kraj w którym 40 milionów ludzi nie ma dostępu do toalety, ale Ruscy nadal napadają na sąsiadów. Dzisiaj Ruscy to Hitlerowcy 21 wieku.

          • Kasper1
            Kasper1 :

            Hitlerowcami końcówki XX i dotychczasowej części XXI wieku są Amerykanie którzy w 1999 roku bombardowali Jugosławię a w 2003 roku razem z Brytolami (z naszym udziałem hańbiącym polski mundur) zaatakowali suwerenny Irak w obu przypadkach brutalnie łamiąc prawo międzynarodowe. W 2011 roku zaatakowana przez nich została Libia a więc mamy amerykańskie ataki na trzy różne kraje wobec jednego ataku Rosji na Ukrainę.

          • Kasper1
            Kasper1 :

            Ponownie proponuję nie manipulować mieszając DWIE, RÓŻNE WOJNY albo pogłębić wiedzę historyczną. Pisałem o tzw. drugiej wojnie w zatoce czyli o agresji USA i Wlk. Brytanii na suwerenny Irak w 2003 roku a nie o pierwszej wojnie w zatoce w 1990/1991 roku która rozpoczęła się od agresji Iraku na Kuwejt i która miała pozwolenie RB ONZ. Hitlerowcami ostatnich 30 lat są TYLKO I WYŁĄCZNIE Amerykanie którym w agresjach pomaga brytyjski przydupas i (wstyd to przyznać) my. Nie na darmo i mając 100% racji były prez. Francji Jacques Chirac Polskę określił mianem amerykańskiego osła trojańskiego w Europie.

          • r2d2
            r2d2 :

            “pozwolenie”? propaganda cię nie opuszcza. Tego samego dnia, gdy Irak napadł na Kuwejt RB ONZ potępiła atak, więc o jakim “pozwoleniu” mówisz? Ruscy to Hitlerowcy, napadli na Ukrainę, tak jak w 1939 na Polskę razem z Hitlerowcami. Następnie Ruscy atakują Finów (woja zimowa), a wszystko zgodnie z paktem Ruskiej hańby, paktem Ribbentrop- Mołotow.

          • Kasper1
            Kasper1 :

            Jeszcze raz radzę pogłębić znajomość historii. Pisałem po pozwoleniu RB ONZ na zbrojną interwencję w celu wypędzenia z Kuwejtu wojsk irackich. NIE MYL WOJNY W OBRONIE KUWEJTU w 1990/1991 roku z NAPADEM USA I WLK. BRYTANII NA SUWERENNY IRAK w roku 2003. W 1939 roku na Polskę a w 1940 roku na Finlandię NIE NAPADŁA ROSJA tylko ZWIĄZEK RADZIECKI w którym absolutnym dyktatorem był GRUZIN Josif Dżugaszwili “Stalin” a Ukraińcy czy Białorusini byli takimi samymi SOWIETAMI i żołnierzami oraz oficerami (także najwyższymi) armii czerwonej i sowieckiego aparatu terroru jak Rosjanie czy Kazachowie.

          • Kasper1
            Kasper1 :

            “Stalin” nie reprezentował interesów Gruzji ani Rosji która NIE ISTNIAŁA JAKO PODMIOT PRAWA MIĘDZYNARODOWEGO. Reprezentował interesy “państwa robotników i chłopów” czyli WIELONARODOWEGO ZSRR którego prawa i obowiązki przejęła współczesna Rosja CO NIE ZNACZY, że ponosi ona MORALNĄ odpowiedzialność za napad na nas czy Finlandię ponieważ państwowość Rosji uległa zakończeniu wraz z jej upadkiem w 1917 roku. Powyższe oczywiście nie znaczy, że nie można próbować uzyskać od Rosji odszkodowania ponieważ w 1991 weszła ona w prawne obowiązki ZSRR.

          • r2d2
            r2d2 :

            Rosja zmieniła nazwę, tak jak wiele wiele państw, co nie zmienia faktu tego że przejmuje wszystkie zobowiązania ZSRR a tym samym spuściznę. Rosja cały czas odwołuje się do symboli ZSRR. Putin gloryfikuje tamten zbrodniczy reżim. Czyli identyfikuje się z nim jak większość Rosji. Rosja tak jak kiedyś napada na sąsiadów tak i dzisiaj. Czerwona gwiazda ZSRR spłonie jak płoną samoloty, czołgi na których jest wymalowana. Na kremlem nadal czerwone gwiazdy przypominają o poprzedniej nazwie Rosji czyli ZSRR. Czy popierasz wojnę którą prowadzi Rosja na Ukrainie?

          • Kasper1
            Kasper1 :

            ZSRR było innym podmiotem państwowo prawnym niż jest współczesna Rosja która przejęła JEDYNIE prawa i obowiązki ZSRR. Stała się zatem TYLKO i WYŁĄCZNIE PRAWNYM SPADKOBIERCĄ ZSRR i nie ma żadnego przejmowania przez Rosję historycznej spuścizny ZSRR i moralnej odpowiedzialności za jego agresje. Putin nigdy nie gloryfikował ZSRR tak jak nigdy nie robiła tego “większość” Rosji o czym najlepiej świadczy jego coroczna obecność na uroczystościach poświęconych ofiarom stalinizmu a jego słowa o “największej tragedii którą był rozpad ZSRR” powiedziane zostały w kontekście wojny w Jugosławii. Jeszcze raz – Rosja mogłaby być co najwyżej uczniem w szkole prowadzonej przez amerykańskich mistrzów militarnych napaści na suwerenne kraję i zabijania ich mieszkańców.

          • r2d2
            r2d2 :

            Rosja – ZSRR – Rosja to tylko nazwy. Putin wywodzi się z bolszewickich struktur ZSRR. Putin to przedstawiciel poprzedniej Rosji czyli ZSRR. To że na czele ZSRR nie stał Rosjanin nie zmienia faktu tak to że na czele Niemiec stał Austriak. Stalin reprezentował władze ZSRR (dzisiaj Rosja). Zmiana szyldu nic nie zmieni w postrzeganiu ruskich zbirów zwłaszcza w kontekście dzisiejszej napaści ruskich bandytów na Ukrainę. Czy popierasz ten atak?

          • Kasper1
            Kasper1 :

            Nie ma żadnej “zmiany szyldu” a zupełna zmiana państwa i jego systemu prawno-ustrojowego czyli BAZY na której ono funkcjonuje. FEDERACJA ROSYJSKA TO NIE ZSRR. Nie będę pisał ponownie a więc kopiuję i wklejam część powyższego komentarza – ZSRR było innym podmiotem państwowo prawnym niż jest współczesna Rosja która przejęła JEDYNIE prawa i obowiązki ZSRR. Stała się zatem TYLKO i WYŁĄCZNIE PRAWNYM SPADKOBIERCĄ ZSRR i nie ma żadnego przejmowania przez Rosję historycznej spuścizny ZSRR i moralnej odpowiedzialności za jego agresje. Putin nigdy nie gloryfikował ZSRR tak jak nigdy nie robiła tego „większość” Rosji. Poza tym to, że Putin był oficerem KGB o NICZYM nie świadczy. Wszak u nas PREZYDENTEM i PREMIEREM byli Kwaśniewski i Oleksy którzy w PRL byli politykami i nieporównywalnie ważniejszymi postaciami niż Putin w ZSRR. Czy zatem może to argument na to, że nastąpiła tylko “zmiana szyldu” z PRL na RP i że tak naprawdę to jest to samo?