W NFZ brakuje pieniędzy, a Ukraińcy są leczeni za darmo

Nowy plan finansowy NFZ przewiduje, że jego wydatki będą w tym roku aż o 11,5 mld zł wyższe od przychodów. Do zera zredukowano już wszystkie rezerwy funduszu, w tym na leczenie i leki. Tymczasem Ukraińcy, którzy przyjechali do Polski po 24 lutego 2022 roku są leczeni w Polsce za darmo, na takich samych zasadach jak ubezpieczeni obywatele Polski.

Plan finansowy NFZ na rok 2023 był już modyfikowany kilka razy – zwraca uwagę Gazeta Wyborcza (GW) we wtorek. Medium podkreśla, że wszystkie jego wersje powinny być dostępne w biuletynie informacji publicznej funduszu. “Do poniedziałku (12.06) w zakładce ‘finanse’ była jednak dostępna tylko wersja z lipca zeszłego roku, czyli sprzed przeforsowania przez PiS zmian kosztownych dla NFZ” – wskazuje GW.

Sejm uchwalił dodatkowo, że NFZ odda 5,5 mld zł ze swojego funduszu zapasowego na Fundusz Przeciwdziałania COVID-19. Ponadto NFZ odpowiada teraz za zakup szczepionek do szczepień obowiązkowych i świadczeń wysokospecjalistycznych, m.in. u dzieci z ciężkimi wadami serca, za które do tej pory płaciło Ministerstwo Zdrowia.

“Dopiero w poniedziałek na stronie NFZ zalazła się najnowsza wersja planu finansowego. Wynika z niej, że o ile kilka miesięcy temu fundusz przewidywał, że – mimo wzrostu wpływów ze składek zdrowotnych – dziura w jego budżecie wyniesienie 10,6 mld zł, teraz ma ona wynieść już 11,5 mld zł” – zwraca uwagę GW.

W najnowszym planie przewidziano, że koszty wszystkich świadczeń zdrowotnych wzrosną prawie o 4,8 mld zł. Tymczasem prezes NFZ Filip Nowak, a także minister Adam Niedzielski zapowiedzieli, że w związku z podwyżkami wynagrodzeń pracowników szpitali i przychodni kontrakty wzrosną o 14-15,5 mld zł w skali roku. Jest to spowodowane inflacją oraz obowiązkowymi podwyżkami.

Gazeta wskazuje, że w związku z tym na miesiące od lipca do grudnia potrzeba więc od 7 do prawie 8 mld zł, a najnowszy plan nie uwzględnia w całości kosztów podwyżek pensji i inflacji. Oznacza to jeszcze większą dziurę w budżecie NFZ.

Dodatkowo plan nie uwzględnia obietnicy bezpłatnych leków dla osób w wieku 65+ oraz dzieci do 18. roku życia, która złożył 14 maja prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Zobacz także: Sondaż. Większość badanych ocenia, że Ukraińcy w Polsce są traktowani lepiej niż Polacy

W najnowszym planie NFZ tnie też drastycznie niektóre wydatki. “Rezerwa na leczenie i refundację leków wynosiła w pierwszej wersji planu 3,8 mld zł. Teraz została zredukowana do 173 mln zł. Rezerwa na koszty migracji, czyli na pacjentów, którzy leczą się w innym województwie niż to, w którym mieszkają, wynosiła 5,1 mld zł. Teraz jest równa zeru” – informuje GW.

Należy w tym kontekście przypomnieć, że zgodnie ze specustawą o pomocy obywatelom Ukrainy, jaka obowiązuje od marca ubiegłego roku, ukraińscy obywatele, którzy przyjechali do Polski po 24 lutego 2022 roku, mogą korzystać z opieki medycznej w naszym kraju na równi z ubezpieczonymi polskimi obywatelami.

Dane z lutego br. sugerowały, że łączne koszty świadczeń medycznych dla uchodźców z Ukrainy za okres marzec-grudzień 2022 r. wyniosły ponad 514,6 mln zł. Na ten rok zaplanowano na ten cel ponad 827,8 mln zł.

Przeczytaj: Badanie. Polacy przeciw świadczeniom socjalnym dla Ukraińców. Mówią o “roszczeniowej postawie”

wyborcza.pl / Kresy.pl