The Washington Post: Możliwe jest stworzenie ukraińskiego rządu na uchodźstwie w Polsce

Według dziennikarzy The Washington Post zachodnie kraje przygotowują się do powstania ukraińskiego rządu na uchodźstwie w Polsce. Urzędnicy nie dyskutowali jeszcze otwarcie o tym planie, ponieważ jego całe założenie opiera się na zwycięstwie Rosji.

Według dziennikarzy The Washington Post zachodnie kraje przygotowują się do wsparcia ukraińskich partyzantów w razie zwycięstwa wojsk Federacji Rosyjskiej. Według portalu, ewentualny ukraiński rząd na uchodźstwie Zełemiałby znajdować się w Polsce.

Broń dostarczona przez Stany Zjednoczone i ich sojuszników będzie „kluczowa dla sukcesu ruchu powstańczego”, przekazali urzędnicy w rozmowie z portalem, a ukraiński prezydent będzie w tym „kluczową siłą”.

„Teraz przygotowujemy plany na każdą ewentualność” – cytuje źródło w gazecie.

Jak informowaliśmy wcześniej, sekretarz stanu USA Antony Blinken jest przekonany, że Ukraina jest w stanie wygrać wojnę z Rosją. Zaznaczył jednak, że Waszyngton koncentruje się m.in. na tym, by konflikt nie wyszedł poza Ukrainę.

– Jeśli intencją Moskwy jest spróbować w jakiś sposób obalić rząd i zainstalować swój własny, marionetkowy reżim, to 45 milionów Ukraińców odrzucą to, w ten czy inny sposób – uważa sekretarz stanu USA.

Jego zdaniem wojna nie przebiega tak, jak zaplanował to sobie prezydent Rosji, Władimir Putin. Zapewnił, że społeczność międzynarodowa zamierza zrobić wszystko co może, by pomóc Ukrainie, a także wywrzeć „rozdzierającą presję na Rosję, aby zakończyła tę wojnę z wyboru, którą rozpoczął Władimir Putin”.

Na pytanie, czy jest przekonany, że Ukraina może wygrać, Blinken odpowiedział: – Z czasem, absolutnie tak.

– Nie mogę powiedzieć, ile to potrwa, ile to zajmie. Ale pomysł, że Rosja może podporządkować swojej woli 45 mln ludzi, którzy żarliwie walczą o swoją przyszłość i wolność, bez rosyjskiej kontroli, to mówi bardzo dużo – dodał.

Przeczytaj: Biały Dom prosi Kongres o 10 mld dol. na pomoc humanitarno-militarną dla Ukrainy

Szef amerykańskiej dyplomacji przyznał jednak, że obawia się eskalacji konfliktu i że na tym koncentruje się Waszyngton. – Jedyną gorszą rzeczą, niż wojna ograniczona do Ukrainy, jest to, że eskaluje ona bardziej i wyjdzie poza nią – powiedział.

Zaznaczył też, że Rosja atakuje infrastrukturę krytyczną dla cywilów, uniemożliwiając m.in. dostęp do wody czy elektryczności. Jego zdaniem, to metody typowe dla Rosji Putina i „prawdopodobnie będzie tego więcej”.

Zapytany, czy USA będą dążyć do zmiany przywództwa w Moskwie, żeby położyć kres inwazji na Ukrainę, Blinken opowiedział, że nie.

– Nie dążymy do tego, a w każdym razie to nie zależy od nas. To Rosjanie powinni zdecydować o swoich przywództwie – powiedział.

Przeczytaj: Stoltenberg: NATO nie szuka wojny z Rosją

Czytaj także: Szef MSZ Ukrainy: UE ma charakter i siłę, NATO nie potrafi o niczym zdecydować

Kresy.pl/The Washington Post

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply