Oprócz ofiar ludobójstwa pomnik ma upamiętniać Ukraińców, którzy ratowali Polaków za cenę własnego życia.
Radni Bielska-Białej podjęli we wtorek jednogłośną decyzję o budowie pomnika upamiętniającego ofiary ukraińskich nacjonalistów. – podała Polska Agencja Prasowa.
Granitowy pomnik w kształcie prostopadłościanu o wysokości 210 centymetrów ma stanąć na terenie Cmentarza Wojska Polskiego w Bielsku-Białej jeszcze w tym roku. Monument ma posiadać zagłębienie w kształcie krzyża, a w nim figurę „spalonego Chrystusa”. Z boku będą dwie inskrypcje: „W hołdzie Polakom – ofiarom ludobójstwa na Wołyniu i w Galicji Wschodniej, zamordowanym przez OUN, UPA i inne formacje zbrojne ukraińskich nacjonalistów w latach 1943-1945 oraz Ukraińcom ratującym Polaków przed straszliwą śmiercią za cenę własnego życia”, a poniżej słowa św. Jana Pawła II wypowiedziane w 2001 r. we Lwowie: „Niech dzięki oczyszczeniu pamięci historycznej wszyscy będą gotowi stawiać wyżej to co jednoczy niż to co dzieli, ażeby razem budować przyszłość”. Za pomnikiem zaplanowano zasadzenie czterech cisów o wysokości 2 metrów.
Autorem pomnika jest Jacek Grabowski, mieszkaniec Bielska-Białej urodzony w 1943 r. w Stryju w województwie stanisławowskim.
Jak podawała strona bielsko.biala.pl, idea postawienia pomnika ofiar OUN-UPA w mieście pojawiła się ponad rok temu. Interpelował w tej sprawie radny PO Dariusz Michasiów. Pomysł zdobył przychylność prezydenta miasta, który w listopadzie 2016 roku poinformował radnego, że wnioskowane upamiętnienie zostanie zrealizowane. Inicjatywę popierali także Kresowianie ze Stowarzyszenia Miłośników Złoczowa i Kresów Południowo-Wschodnich w Bielsku-Białej. W październiku br. Śląski Urząd Wojewódzki wydał pozytywną opinię w sprawie koncepcji i lokalizacji monumentu, w tym samym czasie uzgodniono treść napisów z Instytutem Pamięci Narodowej.
Według PAP władze Bielska-Białej planują, że pomnik stanie na swoim miejscu jeszcze w tym roku.
CZYTAJ TAKŻE: W Lublinie stanął pomnik ofiar ludobójstwa OUN-UPA [GALERIA]
Kresy.pl / PAP / bielsko.biala.pl
Idea jak najbardziej słuszna. Brak większych zastrzeżeń odnośnie pierwszego epigrafu; drugi odrobinę wątpliwy, bo w kontekście ukrów, cóż to za wspólna przyszłość ze stepową dziczą.
Widzę ,że pomiędzy Polską,a bnaderalandem trwa cicha rywalizacja na pomniki.My budujemy je (i słusznie) ku pamięci okrutnie pomordowanych kresowiaków,a bandery ku czci tych skurw…nów,którzy mordowali.