Podczas swojej ponadtygodniowej wizyty w Polsce Cherrie Daniels, Specjalna Wysłanniczka Departamentu Stanu USA ds. Holokaustu, spotka się m.in. z przedstawicielami polskiego rządu. Oficjalnie, chodzi o pogłębienie współpracy polsko-amerykańskiej, m.in. w zakresie pamięci o Holokauście.

Jak poinformowała w piątek Ambasada USA w Polsce, tego dnia do naszego kraju przybyła z wizytą Specjalna Wysłanniczka Departamentu Stanu ds. Holokaustu, Cherrie Daniels. Jej wizyta potrwa do 11 lipca.

„Wizyta specjalnego wysłannika będzie skupiona na pogłębieniu współpracy USA z Polską w sprawach zarówno dwustronnych, w tym Międzynarodowego Sojuszu na rzecz Pamięci o Holokauście (IHRA); Zarządu Niemieckiej Fundacji „Pamięć, Odpowiedzialność i Przyszłość” oraz Komisji ds. Międzynarodowej Służby Poszukiwań w Bad Arolsen, która nadzoruje Archiwa Arolsena” – czytamy w oficjalnym komunikacie strony amerykańskiej.

Poinformowano też, że Daniels spotka się z przedstawicielami polskiego rządu, a także „z parlamentarzystami, naukowcami, dyrektorami muzeów i przedstawicielami społeczeństwa obywatelskiego zajmującymi się edukacją, pamięcią i badaniami nad Holocaustem”.

Amerykańska ambasada przypomina też, że specjalna wysłanniczka Departamentu Stanu złożyła swoją pierwszą wizytę w Polsce w styczniu 2020 roku, w ramach delegacji USA na obchody 75. rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz.

Podczas tej wizyty i przy poparciu jej biura, amerykański Departament Stanu ogłosił przyznanie dodatkowych 2 milionów dolarów na rzecz Fundacji Auschwitz Birkenau na długoterminową konserwację Państwowego Muzeum Auschwitz Birkenau, podnosząc ogólny wkład USA do 17 milionów dolarów” – dodano

W piątek Cherrie Daniels złożyła wizytę w Senacie, w towarzystwie szefa amerykańskiej misji dyplomatycznej w Polsce, Bixa Aliu. Spotkała się z Marszałkiem Senatu, Tomaszem Grodzkim.

Zaznaczmy, że wizyta specjalnej wysłanniczki rządu USA ma miejsce w kontekście uchwalenia przez Sejm nowelizacji Kodeksu postępowania administracyjnego, która w opinii władz Izraela i USA jest niekorzystna z perspektywy dochodzenia przez środowiska żydowskie rekompensat od Polski za utracone w czasie Holokaustu tzw. mienie bezspadkowe.

Przypomnijmy, że w czwartek Sejm przyjął nowelizację Kodeksu postępowania administracyjnego, która zmienia przepis nakazujący uznawanie decyzji administracyjnej za nieważną z powodu „rażącego naruszenia prawa” – bez względu na fakt, jak dawno ją wydano. Tym samym, jeśli upłynęło 30 lat, to nie będzie już możliwości postępowania ws. nieważności decyzji. Nowelizacja odnosi się także do roszczeń środowisk żydowskich i w tym kontekście została mocno skrytykowana przez Izrael. Według MSZ Izraela, przyjęta przez Sejm nowelizacja uniemożliwi zwrot mienia żydowskiego czy ubiegania się o rekompensaty ze strony ocalałych z Holokaustu, ich spadkobierców i członków społeczności żydowskiej. Szef izraelskiej dyplomacji Jair Lapid stwierdził, że „Polacy próbują zaprzeczyć temu, co zostało zrobione podczas Holokaustu” i że „żadne prawo nie zmieni historii”. W tej sprawie w niedzielę ambasador RP w Izraelu Marek Magierowski został wezwany przez tamtejszy MSZ.

Czytaj także: Gmina Żydowska domaga się reakcji polskich władz i służb ws. wysypania gruzu pod Ambasadą Izraela

Rzecznik Departamentu Stanu USA, Ned Price wezwał polskie władze do wstrzymania dalszego procesu legislacyjnego i wycofania się z podjętych decyzji.

Wcześniej Dziennik Gazeta Prawna pisała, że do Polski przyjedzie amerykańska delegacja, na czele z byłym ambasadorem USA przy UE, aby rozmawiać o reprywatyzacji. Wcześniej dyplomaci USA na różne sposoby próbowali ingerować w proces ustawodawczy, żeby doprowadzić do uwzględnienia w polskim prawie roszczeń środowisk żydowskich.

Przypomnijmy, że szef przedstawicielstwa dyplomatycznego USA w Warszawie, charge d’affiares Bix Aliu, napisał list do marszałek Sejmu, w którym zażądał uwzględnienia roszczeń środowisk żydowskich w polskim prawie. Po tym, jak media ujawniły sprawę listu, amerykańscy dyplomaci podjęli próby interwencji innymi kanałami. Próbowali dotrzeć do posła PO Arkadiusza Myrchy, szefa komisji ustawodawczej, który uczestniczy w pracach nad zmianami w kodeksie postępowania administracyjnego. Amerykanie chcieli go przekonywać do tez zawartych w liście do Marszałek Sejmu, Elżbiety Witek.

W 2018 r. Światowa Organizacja ds. Restytucji Mienia Żydowskiego zgłosiła swoje propozycje zmian w projekcie tzw. dużej ustawy reprywatyzacyjnej, która zakłada m.in. przyznawania rekompensat za utracone mienie. W październiku 2017 roku polski rząd przedstawił jej główne założenia. Do nich uwagi zgłosiła żydowska organizacja. Nie chciała ona, aby ustawa dotyczyła jedynie obywateli Polski. Dodatkowo była przeciwna wyłączeniu z ustawy nieruchomości rolnych, leśnych, przemysłowych, a także brakuje jej ścieżki dochodzenia roszczeń za przejęcie firm rodzinnych. Organizacja zgłosiła kilkanaście uwag – dotyczących od przedłużenia terminów zgłaszania roszczeń, po postulat stworzenia szybszej ścieżki formalnej.

Przedstawiciele organizacji żydowskiej chcieli również reprywatyzować żydowskie mienie, do którego nie ma spadkobierców. Według obowiązującego w Polsce prawa przechodzi ono na własność Skarbu Państwa, jednak amerykańskie organizacje oceniają, że powinno się to zmienić, twierdząc, że takie zwroty są kluczowe, jeśli chodzi np. o pieniądze dla osób ocalałych z Holokaustu.

W maju 2018 roku prezydent USA Donald Trump podpisał „Ustawę 447” dotyczącą restytucji mienia ofiar Holokaustu. Jest ona konsekwencją Deklaracji Terezińskiej, sygnowanej przez 46 państw, w tym Polskę, w czerwcu 2009 roku. Z ustawy wynika zobowiązanie Departamentu Stanu USA do złożenia sprawozdania na temat sytuacji zwrotu mienia pożydowskiego. Akt ten stanowi też podstawę prawną do tego, aby USA wspierały odzyskiwanie pożydowskich majątków bezspadkowych. W raporcie Departamentu Stanu jeszcze za czasów Trumpa Polsce wytknięto brak ustawy dotyczącej znaczącej ilości mienia prywatnego pozostawionego bez spadkobierców w wyniku Holokaustu. Polskę uznano za  jedyny kraj członkowski UE, w którym znaczące kwestie dotyczące własności z ery Holokaustu nie zostały uregulowane. Nowy szef dyplomacji Joe Bidena – Antony Blinken wyraził już jej poparcie dla Światowej Organizacji ds. Restytucji Mienia Żydowskiego.

pl.usembassy.gov / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply