Plany rządu Irlandii zakładają wybijanie 65 tysięcy sztuk bydła rocznie w ciągu najbliższych 3 lat. Chodzi o realizację “celów klimatycznych”.

Irlandzki rząd rozważa zabijanie 65 tys. krów rocznie, aby osiągnąć cele klimatyczne – poinformował w ubiegłym tygodniu niemiecki Agrarheute. Informacje dot. planów drastycznej redukcji stad bydła to skutek opublikowania wewnętrznego raportu przygotowanego dla departamentu rolnictwa Irlandii.

W ciągu trzech najbliższych lat rząd Irlandii chce wybić prawie 200 tysięcy krów, by osiągnąć cele redukcji emisji gazów cieplarnianych, jakie stawia Bruksela. Plan kosztowałby irlandzkich podatników około 200 mln euro rocznie (600 mln euro w ciągu trzech lat).

Irlandzcy rolnicy ostro protestują przeciw takiej strategii “ochrony klimatu” – zwraca uwagę Agrarheute. Irlandzkie Stowarzyszenie Dostawców Mleka (ICMSA) oświadczyło, że zmniejszanie liczby zwierząt może odbywać się jedynie na zasadzie dobrowolności, a nie polityki nakazów i sankcji.

Szef ICMSA Pat McCormack powiedział, że zamiast drastycznie redukować stada, należy zainwestować w badania naukowe i innowacje techniczne, które pozwalają zmniejszać emisje przy hodowli zwierząt. “Wiemy, że niska emisja jest bardziej korzystna, dlatego powinniśmy nadal inwestować w naukę i badania. Ma to kluczowe znaczenie, jeśli chcemy posunąć się naprzód w realizacji celów redukcyjnych” – podkreślił.

Agrarheute informuje, że podobnego zdania są naukowcy i eksperci w dziedzinie rolnictwa, którzy podpisali tzw. Deklaracje Dublińską. Przeciw planom irlandzkiego rządu protestują także organizacje obrońców zwierząt.

Opublikowanie raportu wywołało burzę medialną.

Zobacz także: Holandia: Rząd zapłaci 1,5 mld euro za likwidację 3 tys. gospodarstw rolnych. Jest zgoda KE

W odpowiedzi irlandzki departament rolnictwa stwierdził, że dokument jest tylko jedną z propozycji, która miałaby trafić pod publiczną debatę, nie zaś ostateczną decyzją. Rzecznik rządu przekazał, że hodowla bydła mlecznego jest “klejnotem i fundamentem sektora rolno-spożywczego”. Zapewnił, że rząd pracuje nad zapewnieniem rolnikom dobrowolnych i atrakcyjnych finansowo opcji, które rozwiążą problem emisji.

Unijne dane sugerują, że rolnictwo jest największym emitentem gazów cieplarnianych w Irlandii, odpowiadając za ponad 37 procent emisji. Do końca 2030 r. rząd Irlandii chce zredukować emisje łącznie o 25 proc., czyli 5,75 mln t ekwiwalentu CO2.

Zobacz także: Protesty rolników w Holandii. Sprzeciwiają się polityce rządu

agrarheute.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply