Rozbudzają nienawiść w społeczeństwie – ukraiński minister narzeka na kampanię wyborczą

Minister spraw wewnętrznych Ukrainy Arsen Awakow twierdzi, że uczestnicy kampanii wyborczych kandydatów na prezydenta Ukrainy rozbudzają nienawiść w społeczeństwie.

Awakow skomentował kampanię wyborczą na Ukrainie na Facebooku w krytycznych słowach – “Ponure osobistości z kastetami w kieszeniach i butelkami z zielonką [trudno zmywalnym barwnikiem]. Zaminowane samochody, bitwy agitatorów, podkupywanie i kontr-podkupywanie. Wojna informacyjna i wyścig populizmu”.

W dalszej części wpisu minister spraw wewnętrznych przytacza raporty podległych sobie służb – “Krzywy Róg, na drodze do [miejsca] mityngu jednego z kandydatów zatrzymali obywatela z 10 (wyobraźcie sobie!) litrami zielonki. Litrami!! W 4 miastach w ciągu jednego dnia pozabierali zielonkę różnego rodzaju aktywistom… całkiem zwariowali?”. O innym przypadku pisze – “Do mnie zadzwonił jeden towarzysz – to, jak mówi, bezprawie, dlaczego policja wyprowadza ludzi z mityngu kandydata X. Oni po prostu stoją i nie napadają na nikogo. Denerwuje się. A oto co w kieszeniach “po prostu stojących” zleceniobiorców jednego sztabu przeciw drugiemu – nóż i kastet z petardą, gaz pieprzowy i butelki z zielonką – to nic?”.

Awakow ostrzega przed dalszą eskalacją agresji – “Taka praca sztabów? Nakręcać do niemożliwego stopnia nienawiść w społeczeństwie? Nie, tego nie rozwiąże się przepisami prawa i policją – zatrzymać tę śmiałość braku szacunku i nienawiści można tylko mając sumienie i odpowiedzialność. Pomyślcie wreszcie o kraju a nie o karierze swojego ulubieńca”. Jak dodał – “sztaby polityków […] to wy płacicie za to brudne pieniądze”. Działania wyborcze podsumował dosadnym słowem – “To nie polityka i nie kampania wyborcza – to ku****o. Tak nie otrzymamy odpowiedniej władzy – dostaniemy władzę kur***ą, na nowej fali nienawiści, niezdolną do tworzenia, zdolną tylko do nienawiści”.

Awakow zakończył swój wpis apelem do wszystkich kandydatów o zebranie się i ustalenie zasad “uczciwej konkurencji” bez “nienawiści i podłych prowokacji”.

Używanie zielonego, trudnego do zmycia zielonego barwnika ma na Ukrainie długą tradycję. Przypadki tego rodzaju ataków pojawiały się już w czasie poprzedniej kampanii wyborczej.

facebook.com/arsen.avakov.1/kresy.pl