Ponad połowa Rosjan tęskni za Związkiem Radzieckim. Tak wynika z sondażu przeprowadzonego przez Centrum Analityczne Jurija Lewady.
W przypadku wojny z Hezbollahem izraelska Żelazna Kopuła może nie wytrzymać zmasowanego ataku przeciwnika - informuje The Guardian. Szacuje się, że organizacja jest w stanie wystrzelić 3 tysiące rakiet dziennie.
Informację, że Żelazna Kopuła może nie wytrzymać naporu rakiet przeciwnika, amerykańscy urzędnicy przedstawili w zeszłym tygodniu, podaje The Guardian. Odzwierciedla ona analizy ekspertów z USA oraz Izraela, którzy obawiają się, że nowa wojna z Hezbollahem może być bardziej niebezpiecznym przedsięwzięciem niż wyniszczająca wojna w Libanie w 2006 r.
The Guardian informuje, że dyplomacja Stanów Zjednoczonych oraz Francji pracuje nad zapobieżeniem szerszemu konfliktowi między Izraelem a Hezbollahem, w obawie przed wybuchem wojny na pełną skalę. W piątek ministerstwo spraw zagranicznych Kuwejtu ostrzegło swoich obywateli, aby unikali podróży do Libanu i wezwało osoby, które już tam przebywają, do opuszczenia kraju.
Saudyjski Aramco Fuels Poland oferuje niezależnym stacjom paliw atrakcyjny program partnerski, ale pod warunkiem, że będą kupować paliwo wyłącznie od niego.
W połowie czerwca br. Polska Agencja Prasowa informowała, że Aramco Fuels Poland (AFP), należące do saudyjskiego koncernu Aramco, skierowało do niezależnych stacji paliw w Polsce ofertę programu partnerskiego „Energia paliw”. Regulamin programu datowany jest na 1 marca br. AFP oświadczyło w tym dokumencie, że jego celem jest „stworzenie sieci dystrybucyjnej zapewniającej potencjalnym nabywcom paliw łatwiejszy dostęp do paliw”.
W Kijowie miała miejsce ostatnia runda negocjacyjna w sprawie podpisania dwustronnej umowy o bezpieczeństwie między Polską a Ukrainą.
Na polecenie Wołodymyra Zełenskiego zastępca szef kancelarii głowy państwa Ihor Żółkiew przeprowadził ostatnią rundę negocjacji w sprawie podpisania dwustronnej umowy o bezpieczeństwie z Polską. Ukrainę reprezentowali W delegacji znaleźli się także drugi zastępca szefa kancelarii Roman Mashovets, wiceminister spraw zagranicznych Andrii Sybiha.
Polskiej delegacji przewodniczył Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Robert Kupiecki. Igor Żółkiew oznajmił, że obie strony wykonały skomplikowaną pracę, dzięki której zawarcie dwustronnej umowy o bezpieczeństwie nastąpi niebawem.
Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Warszawie zatrzymali dwóch Uzbeków, którzy świadczyli usługi przewozu osób "na aplikację" przebywając w Polsce nielegalnie.
Straż Graniczna poinformowała o sprawie w minionym tygodniu. Kontrolę przeprowadzono na Dworcu Centralnym, wspólnie z funkcjonariuszami Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji oraz ITD i przedstawicielem Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy.
"Skontrolowano 11 kierowców świadczących usługi przewozu osób z wykorzystaniem aplikacji mobilnej. Byli to obywatele Białorusi, Uzbekistanu, Gruzji, Azerbejdżanu oraz Tadżykistanu. Podjęte kontrole doprowadziły do ujawnienia dwóch cudzoziemców – obywateli Uzbekistanu, którzy nie posiadali dokumentów uprawniających ich do pobytu na terenie naszego kraju" - informuje SG.
Sekretarz Generalny ONZ António Guterres podczas, konferencji prasowej, w której omawiał sytuację na Bliskim Wschodzie wezwał do deeskalacji napięcia po obu stronach. Zaznaczył, że pomoc humanitarna w Strefie Gazy jest rozkradana.
Podczas piątkowej konferencji prasowej na temat sytuacji humanitarnej na Bliskim Wschodzie głos zabrał Sekretarz Generalny ONZ António Guterres Powiedział, że poczuł się zaniepokojony w związku z eskalacją między Izraelem a Hezbollahem wzdłuż niebieskiej linii.
Poinformował, że ryzyko rozszerzenia konfliktu na Bliskim Wschodzie jest realne i należy go unikać.Zaznaczył, że nie można dopuścić do sytuacji, by Liban stał się kolejną Strefą Gazy.
Sekretarz stanu Rady Bezpieczeństwa Aleksandr Wolfowicz w białoruskiej telewizji stwierdził, że sytuacja wokół Białorusi jest niespokojna. W kontekście kryzysu na granicy zasugerował, że migrantów nie jest więcej niż kiedykolwiek wcześniej. „Eskalacja sytuacji ze strony Polski i krajów bałtyckich świadczy oczywiście o ich krótkowzrocznej polityce" - powiedział.
Aleksandr Wolfowicz sekretarz stanu Rady Bezpieczeństwa na antenie "Białoruś 1" stwierdził, że sytuacja wokół Białorusi jest niespokojna. Jego zdaniem kroki podejmowane przez państwa Zachodnie, z uwzględnieniem USA, podtrzymują napięcie. Dlatego Mińsk zwiększa zestaw środków odstraszających, które mają zapewnić bezpieczeństwo kraju.
Wolfowicz stwierdził, że sytuacja nie jest spokojna, ale za to nie ma "momentów krytycznych, nie ma podejść bezpośrednio do czerwonej granicy czy linii”.
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!