Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba określił warunki podjęcia negocjacji pokojowych z Rosją. Za podstawową przeszkodę uznał Władimira Putina.

„Możemy zaangażować się w negocjacje z Rosją po wycofaniu jej wojsk z naszych ziem, ale nie z Putinem. Ten cel można osiągnąć poprzez połączenie wojny i dyplomacji. Nasi generałowie zajmują się pierwszymi. Ich zadaniem jest zachęcanie Rosjan do wycofania się i przekonać ich, że lepiej rozmawiać niż walczyć” – powiedział Dmytro Kuleba w rozmowie z włoskim „Corriere della Sera”. Fragment wywiadu zrelacjonował portal Ukraińska Prawda.

.

Kuleba zwrócił ponadto uwagę, że negocjacje z Putinem są niemożliwe, ponieważ popełnił on zbyt wiele przestępstw. „Istnieją inne dyplomatyczne sposoby prowadzenia spraw pośrednio. Jednak rozumiemy, że nigdy nie zobaczymy Putina i Zełenskiego przy jednym stole” – powiedział minister spraw zagranicznych Ukrainy.

Po konferencji w Arabii Saudyjskiej poświęconej ukraińskim propozycjom pokojowym Andrij Jermak, szef Biura  Prezydenta Ukrainy, powiedział, że jego państwo planuje zorganizowanie dwóch szczytów w sprawie formuły pokojowej przedstawionej przez Zełenskiego, z których jeden zakłada udział Rosji.

Poinformował, że w Dżuddzie strony doszły do porozumienia, że podstawą każdego porozumienia pokojowego powinno być poszanowanie integralności terytorialnej i suwerenności Ukrainy, a także prymat Karty Narodów Zjednoczonych.

W konferencji w Dżuddzie wzięło udział około 30 państw, w tym przedstawiciel Polski. Poza reprezentantami Zachodu sprzyjającego Ukrainie, byli tam także delegaci państw zachowujących neutralne stanowisko wobec wojny rosyjsko-ukraińskiej, w tym specjalny wysłannik Chin.

eurointegration.com.ua/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply