Były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew zagroził, że jeśli Ukraina odważyłaby się zaatakować Krym, to nieuchronnie spotka się to z rosyjskim odwetem „z użyciem wszelkiego rodzaju broni”.
W sobotę Dmitrij Miedwiediew, były prezydent Rosji, a obecnie zastępca szefa Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej, zamieścił wpis na Twitterze. Ostrzegł w nim władze Ukrainy, by nie próbowały próbować zbrojnie odzyskać anektowanego przez Rosję Krymu.
„Prawo międzynarodowe respektuje wolę ludu. Krym to Rosja. Zaatakowanie Krymu oznacza zaatakowanie Rosji i eskalację konfliktu” – napisał Miedwiediew.
„Ukraiński gang narkomanów musi zrozumieć, że takie ataki spotkają się z nieuniknionym odwetem z użyciem wszelkiego rodzaju broni” – zagroził były prezydent Rosji.
International law respects the will of the people. Crimea is 🇷🇺. Attacking Crimea means attacking Russia and escalating the conflict. The Ukrainian gang of drug addicts must understand that such attacks will be met with inevitable retaliation using weapons of any kind
— Dmitry Medvedev (@MedvedevRussiaE) February 4, 2023
Przypomnijmy, że parę tygodni temu Miedwiediew ostrzegł Zachód, że porażka Rosji na Ukrainie może doprowadzić do wojny nuklearnej.
Przeczytaj: Miedwiediew: Obrona Ukrainy nie uratuje zniedołężniałego Starego Świata przed zemstą
Czytaj także: Orbán: w razie sukcesu rosyjskiej ofensywy kraje NATO będą musiały zdecydować, czy wysłać żołnierzy na Ukrainę
Jak pisaliśmy, w piątek Stany Zjednoczone ogłosiły nowy pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy w wysokości 2,175 mld dolarów. Obejmuje m.in. 250 systemów przeciwpancernych Javelin, amunicję artyleryjską kal. 155 mm, 190 ciężkich karabinów maszynowych z amunicją, a także pociski rakietowe do systemów HIMARS – zarówno zwykłe, jak i dalekiego zasięgu, według informacji Pentagonu. Na liście znajdują się też m.in. dwa przeciwlotnicze systemy rakietowe średniego zasięgu HAWK, 4 radary rozpoznania powietrznego, 20 radarów przeciwartyleryjskich oraz pociski dalekiego zasięgu (GLSDB) o zasięgu 150 kilometrów.
Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!