Były rosyjski prezydent Dmitrij Miedwiediew przekonywał, że gdy wybuchnie III wojna światowa nie będzie ona prowadzona przy pomocy czołgów i myśliwców – przekazała agencja prasowa Tass.

Jak przekazała agencja prasowa Tass, były rosyjski prezydent Dmitrij Miedwiediew przekonywał, że gdy wybuchnie III wojna światowa nie będzie ona prowadzona przy pomocy czołgów i myśliwców.

“Po pierwsze, obrona Ukrainy, której nikt w Europie nie potrzebuje, nie uratuje zniedołężniałego Starego Świata przed zemstą, jeśli coś się wydarzy. Po drugie, gdy wybuchnie III wojna światowa, niestety nie będzie ona prowadzona na czołgach ani nawet na myśliwcach. Potem wszystko na pewno obróci się w pył” – napisał w sobotę Miedwiediew na swoim kanale Telegram.

W tym poście Miedwiediew skomentował w szczególności uwagi włoskiego ministra obrony Guido Crosetto, że III wojna światowa wybuchnie, jeśli rosyjskie czołgi dotrą do Kijowa i „granic Europy”, a wysłana na Ukrainę broń ma powstrzymać eskalację.

Zobacz też: Miedwiediew: Porażka Rosji może doprowadzić do wojny nuklearnej

Przypomnijmy, w wywiadzie dla stacji RTP/DW przewodniczący Komitetu Wojskowego NATO adm. Rob Bauer powiedział, że jego zdaniem Rosji nie chodzi tylko o Ukrainę. – Tu chodzi o powrót do starego Związku Sowieckiego.

– Państwa NATO przez dekady myślały, że inicjatywa należy do nas. My byliśmy tymi, którzy podjęli decyzję o wejściu do Afganistanu, o wejściu do Iraku. To były decyzje państw NATO. My decydowaliśmy, gdzie wchodzimy i z jaką liczbą wojsk, na jak długo itd. – mówił adm. Bauer.

Teraz stoimy w obliczu zagrożenia, którym jest Rosja, a które przychodzi do nas nieproszenie, w momencie, który oni wybierają. Więc musimy być znacznie bardziej przygotowani. Nie mamy czasu, żeby się przygotować, ponieważ to od nich zależy to, kiedy i gdzie przyjdą – zaznaczył.

Admirał został zapytany wprost, czy jako NATO jesteśmy przygotowani na bezpośrednią konfrontację z Rosją. – Jesteśmy – odparł Bauer. Dopytywany, czy jesteśmy przygotowani również na wojnę nuklearną i czy bierze taką możliwość pod uwagę, odpowiedział:

– Uważam, że Władimir Putin nie jest szalony, i to dobra wiadomość. Ona ma pomysły (koncepcje), które nie są naszymi, ale nie jest szalony. Wciąż jest osobą racjonalną, a to ważne w odniesieniu do użycia broni jądrowej.

– To bardzo ważne, żebyśmy wszyscy dalej byli zgodni co do tego, że wojna nuklearna nie powinna być prowadzona i że nigdy nie może być zwycięska – powiedział przewodniczący Komitetu Wojskowego NATO.

Zdaniem admirała, dokument dotyczący propozycji wzajemnych gwarancji bezpieczeństwa, jak Moskwa przedstawiła NATO, a także USA, w grudniu 2021 roku stanowił wezwanie, by powrócić do sytuacji sprzed 1997 roku. – Do tego dążą. To jest ich cel strategiczny – ocenił.

Czytaj także: Orbán: w razie sukcesu rosyjskiej ofensywy kraje NATO będą musiały zdecydować, czy wysłać żołnierzy na Ukrainę

Kresy.pl/Tass

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply