Potwierdziły się doniesienia o tym, że prawosławni mnisi w jednej z najważniejszych świątyń na Ukrainie – Peczerskiej Ławrze – zarazili się koronawirusem. Poinformował o tym w poniedziałek mer Kijowa Witalij Kliczko.
Kliczko powiedział w poniedziałek na briefingu, że w ciągu ostatniej doby koronawirusa wykryto u 22 mieszkańców Kijowa, w tym u czterech zakonników z Peczerskiej Ławry. Mer Kijowa nie ujawnił jednak, czy wśród chorych jest zwierzchnik świątyni metropolita wyszhorodzki bp Paweł, o czym nieoficjalnie informowały wcześniej media.
Kijów jest największym ogniskiem koronawirusa na Ukrainie. Zanotowano tam 267 przypadków infekcji, około jednej czwartej wszystkich zachorowań na Ukrainie.
W niedzielę bp Paweł potwierdził w rozmowie telefonicznej z kanałem TSN, że wykonano u niego testy na obecność koronawirusa. Powiedział, że ma objawy przeziębienia, ma “niewysoką” temperaturę ale czuje się dobrze. Od dwóch dni utrzymuje się u niego temperatura około 37,4 stopnia. Wiadomo, że 58-letni duchowny ma przewlekłe choroby – cukrzycę i problemy z płucami.
W niedzielę podawano, że wszystkie pomieszczenia Ławry zostały zdezynfekowane. Nabożeństwa w niej odbywają się bez udziału wiernych.
W poniedziałek ukraińskie media poinformowały także o śmierci 57-letniego księdza z Zaleszczyk w obwodzie tarnopolskim. Nie wiedząc, że jest zarażony koronawirusem, sprawował on religijne obrzędy, uczestniczył w pogrzebach a także rozmawiał z wiernymi. W Użhorodzie w obwodzie zakarpackim zachorował 28-letni diakon oraz czterech członków jego rodziny. Poniedziałek przyniósł też wiadomość o chorobie 95-letniego emerytowanego greckokatolickiego metropolity filadelfijskiego Stefana Sułyka. Stan chorego na COVID-19 hierarchy jest poważny.
CZYTAJ TAKŻE: SBU przeszukało mieszkanie przełożonego Ławry Peczerskiej. Zarzuca mu się podżeganie do nienawiści
Kresy.pl / RISU / Ukraińska Prawda
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!