Dekomunizacyjna transformacja Dzierżyńskiego w kozaka

Władze Berdiańskiej Kolonii Karnej zamiast zdemontować stojący na jej terenie pomnik Feliksa Dzierżyńskiego poddali go swoistej “kosmetyce”.

Obowiązujące na Ukrainie przepisy dekomunizacyjne zobowiązały instytucje publiczne do likwidacji wszelkich upamiętnień idei, instytucji i postaci zaangażowanych w struktury bolszewickie czy Związku Radzieckiego. Przepisy odnoszą się więc również popiersia twórcy radzieckich służb specjalnych, Feliksa Dzierżyńskiego, jakie znajduje się od czasów radzieckich na terenie Berdiańskiej Kolonii Karnej.

Kierownictwo tej instytucji nie usunęło jednak pomnika. Zamiast tego poddało go intensywny zabiegom “kosmetycznym” o czym informuje portal telewizji Biełsat. Dzierżyńskiemu spiłowano brodę i “podgolono” głowę tak by na głowie pozostał tylko warkocz charakterystyczny dla dawnych kozaków – osełedec. W ten sposób twórca CzeKi przemienił się w XVII-wiecznego pułkownika kozaków zaporoskich, Maksyma Krzywonosa, postaci spopularyzowanej przez Henryka Sienkiewicza poprzez umieszczenie jego postaci w powieści “Ogniem i mieczem”. Aby podkreśli ukraiński charakter pomnika, na koszuli postaci pojawiło się odwzorowanie charakterystycznego haftu.

Jak relacjonuje portal dyrekcja kolonii karnej wykazała się więc “kreatywnością” w realizacji przepisów dekomunizacyjnych, które zazwyczaj są realizowane poprzez demontaż obiektów wpisujących się w komunistyczną symbolikę.

belsat.eu/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply