Ustępujący mer dalekowschodniego rosyjskiego miasta nie może znaleźć następcy. Mimo ogłoszenia naboru nie zgłosił się żaden chętny.

Magadan to 95-tysięczne miasto położone na rosyjskim Dalekim Wschodzie, na wybrzeżu Morza Ochockiego. W czasach stalinowskich miasto zostało rozbudowane jako punkt etapowy dla więźniów kierowanych do licznych w odwodzie magadańskich obozów pracy – głównie kopalni złota i ołowiu. Po upadku komunizmu miasto przeżywa okres degradacji. Liczba mieszkańców w porównaniu do 1989 r. jest niższa o 50 tys.

Miastem od 2015 r. Jurij Griszan. Jednak władze postanowiły znaleźć nowego mera. W Magadanie, podobnie jak w wielu innych rosyjskich miastach, zrezygnowano z wyboru mera przez mieszkańców. Zamiast tego jest organizowany konkurs analogiczny przy przyjmowaniu menadżerów w przedsiębiorstwach, którego zwycięzcę zatwierdza na stanowisku rada miejska. Jaka na razie jednak nie miała okazji. Na ogłoszenie o konkursie na mera Magadanu nie odpowiedział nikt.

Pierwotny termin składania zgłoszeń minął 20 października. Jak podał w środę portal Radia Wolna Europa magistrat był zmuszony ogłosić nabór jeszcze raz, tym razem z terminem do 11 grudnia.

„Ludzie patrzą na sytuację i widzą, jak poważne są tutaj problemy finansowe i demograficzne” – wytłumaczył w wywiadzie dla “Kommiersanta” dotychczasowy mer – „Potrzebujesz czegoś więcej niż tylko chęci bycia burmistrzem, aby je rozwiązać. I zaprosić kogoś spoza regionu, kto nie zna naszego miasta i naszego regionu? Musiałbyś być szalony, żeby przyjąć taką ofertę”.

Jednak Svoboda.org podkreśla, że w czasie ostatniego konkursu na stanowiska mera, gdy sytuacja w mieście była niewiele lepsza, podania złożyło aż 11 kandydatów. Artiom Kowaliow, który startował w konkursie sprzed pięciu lat twierdzi, że brak zgłoszeń wynika raczej z kiepskiej polityki informacyjnej magistratu, a nie braku chętnych.

Informacja o problemach Magadanu z mianowaniem mera przebiła się już do ogólnokrajowych środków masowego przekazu, jak twierdzi Svoboda.org.

Czytaj także: Rosja rozdała pierwsze darmowe działki na Dalekim Wschodzie

rferl.org/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply