Komendant Wojskowy Republiki Jakucji ogłosił na jakie zabezpieczenie finansowe mogą liczyć obywatele wcieleni do rosyjskich sił zbrojnych w ramach ogłoszonej w środę mobilizacji.
Oświadczenie Komendanta Wojskowego Republiki Jakucji Aleksandra Awdonina przytoczyła w czwartek agencja informacyjna RIA Nowosti. „Wszyscy obywatele powołani w ramach mobilizacji są zrównani z żołnierzami kontraktowymi, otrzymują dodatek pieniężny w tej samej wysokości – od 205 tysięcy rubli, w zależności od stanowiska i stopnia wojskowego” – powiedział w czasie konferencji prasowej Awdonin. To równowarto około 16 tys. zł.
Według Awdonina mobilizacji będą podlegać przede wszystkim obywatele, którzy służyli w wojsku nie więcej niż trzy lata temu i posiadają już przeszkolenie.
Jednocześnie, sądząc po komentarzu szefa administracji Republiki Krymu Siergieja Aksjonowa, regiony mogą dopłacać swoim zmobilizowanym mieszkańcom dodatkowe środki finansowe ponad kwotę bazową. Aksjonow nalegał jednak, aby nie organizować „konkurencji regionów”, kto będzie płacić więcej. Uznał on, że ponieważ każdy region Federacji Rosyjskiej ma inne możliwości finansowe, kwota dopłaty powinna być jednakowa, ustalona na szczeblu federalnym.
W środę rano prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił, że na wniosek ministerstwa obrony podpisał dekret o częściowej mobilizacji. Tłumaczył, że ma to na celu ochronę Rosji, jej suwerenności i integralności terytorialnej. Zaznaczył też, że wojska rosyjskie działają „na linii kontaktowej”, ciągnącej się na ponad 1000 km i przeciwstawiają się de facto „całej machinie wojennej kolektywnego Zachodu”.
Jeszcze tego samego dnia doszło do nielicznych protestów społecznych przeciw mobilizacji w kilkudziesięciu rosyjskich miastach, które przybrały masowe rozmiary tylko w Moskwie i Petersburgu.
Na portalach społecznościowych pojawiły się natomiast nagrania grup mężczyzn stawiających się miejscowych komend uzupełnień właśnie w Jakucji.
#Russia ??: mobilization has started in #Yakutia in #Siberia.
Unsurprisingly ethnic minority regions of Russia are the first to be called up. pic.twitter.com/Et2OvLeKvE
— Thomas van Linge (@ThomasVLinge) September 22, 2022
First clips coming out of Russia this morning of draftees saying bye to their families. This from a small town in Yakutsk. Credits @taygainfo pic.twitter.com/tlaVRoDgLT
— Pjotr Sauer (@PjotrSauer) September 22, 2022
ria.ru/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!