Według doniesień medialnych, żadna z polskich służb nie została zaangażowana w przejazd prezydent Ukrainy przez Polskę.
Rewelacje takie podał portal Radia ZET, który twierdzi, że „transport prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego przez Polskę, w czasie jego podróży do USA, został przeprowadzony z pominięciem polskich służb i policji”. Informatorzy stacji twierdzą wręcz, że polskie służby nie zostały nawet poinformowane, kogo Amerykanie eskortują w pociągu przez Polskę.
Według nich Wołodymyr Zełenski przekroczył granice Polski pociągiem specjalnym, nad którym władze i służby polskie nie miały żadnej kontroli, nie wiedząc, kto jest jego głównym pasażerem. W Przemyślu Amerykanie przesadzili ukraińskiego prezydenta do samochodu i przewieźli na lotnisko w Rzeszowie, skąd Zełenski opuścił terytorium naszego kraju.
W artykule portalu zachowanie Amerykanów łączone jest z incydentem, do jakiego doszło 14 grudnia w Komendzie Głównej Policji, kiedy to szef polskiej policji gen. insp. Jarosław Szymczyk doznał obrażeń na skutek przypadkowego odpalenia granatnika otrzymanego w prezencie od ukraińskiego odpowiednika.
„Ukraińcy i Amerykanie nie tylko czytają nasze media, ale mają swoje źródła informacji. To ewidentny brak zaufania, wynikający z kilku powodów: obawy, że polski rząd sprzeda tę podróż jako polski sukces. Ryzyka, że będziemy naciskali, aby Zełenski przeprosił za granatnik i rakietę sprzed kilku tygodni, ryzyka sabotażu podróży” – powiedział Radiu ZET były szef jednej z polskich służb specjalnych, który jednak nie ujawnił swojego imienia i nazwiska.
Kwestię przejazdu Zełenskiego przez terytorium Polski skomentował również wiceminister spraw zagranicznych Witold Wawrzyk. Stwierdził on, że „wizyta prezydenta Ukrainy w USA była z nami niejako konsultowana”.
Prezydent Ukrainy złożył w środę wizytę w Waszyngtonie, gdzie był podejmowany przez prezydenta USA Joe Bidena oraz przez amerykański parlament, w którym przemawiał. Przy tej okazji władze Stanów Zjednoczonych ogłosiły kolejną transzę pomocy wojskowej dla państwa Zełenskiego o wartości 1,85 mln dol.
wiadomosci.radiozet.pl/kresy.pl
„Kwestię przejazdu Zełenskiego przez terytorium Polski skomentował również wiceminister spraw zagranicznych Witold Wawrzyk. Stwierdził on, że „wizyta prezydenta Ukrainy w USA była z nami niejako konsultowana”. – wynika z tego, że raczej „niejako” niż „skonsultowana” oraz że służby obcego państwa czują się w Polsce jak u siebie i robią to co im się podoba a nasz kraj zamiast „kondominium niemiecko-rosyjskim” o którym pier….ł Kaczyński został przez PiS zrobiony kondominium amerykańskim.