Umieralność wśród mieszkańców Litwy w wieku powyżej 50 lat rośnie już dziewiąty tydzień z rzędu i jest na „bezprecedensowym poziomie” – podała w niedzielę agencja BNS powołując się na litewski urząd statystyczny.

Jak powiedział BNS Jonas Bačelis, analityk z urzędu statystycznego Litwy, liczba zgonów wśród osób po pięćdziesiątce w ostatnich dziewięciu tygodniach jest nie tylko wyższa od średniej z poprzednich lat, ale także rekordowo wysoka jeśli chodzi o liczbę zgonów w odpowiednich tygodniach wszystkich poprzednich 20 lat.

Tylko w ostatnim tygodniu liczba zgonów była o około 60 proc. wyższa niż zwykle.

„W pięćdziesiątym tygodniu (roku) można się spodziewać około 730 zgonów. Jednak w 2020 roku w tym tygodniu zmarło około 425 osób więcej” – powiedział Bačelis, określając liczbę “nadmiarowych” zgonów jako „bezprecedensową”.

Zdaniem analityka pewien wzrost umieralności był widoczny jeszcze wcześniej, ale był on ukryty w naturalnych wahaniach umieralności występujących z roku na rok.

Według Ruty Ustinaviciene z Instytutu Higieny umieralność w tym roku wzrosła głównie z powodu chorób układu krążenia, które są przyczyną ponad połowy wszystkich zgonów na Litwie. Były minister zdrowia Aurelijus Veryga uważa, że jedną z przyczyn wzrostu umieralności mogą być zarażenia koronawirusem.

Jak podaje Delfi, w niedzielę na Litwie zarejestrowano 2130 nowych przypadków zarażenia koronawirusem oraz 20 zgonów zarażonych osób. Od początku epidemii na Litwie wykryto 114 487 przypadków COVID-19. Zmarło 1039 osób, z czego 518 miało choroby towarzyszące.

Przypomnijmy, że jeszcze bardziej wzrosła umieralność w Polsce – w listopadzie br. w naszym kraju zmarło prawie 62 tys. osób, podczas gdy rok wcześniej – 31 tysięcy. Oficjalnie 11,5 tys. zgonów miało związek z zarażeniem COVID-19. Niemal 70 proc. „nadmiarowych” zgonów miało inną przyczynę niż koronawirus – m.in. choroby serca, nowotwory i choroby płuc.

Kresy.pl / Delfi

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply