Premier Wielkiej Brytanii zdecydował o wyeliminowaniu chińskiego koncernu Huawei z budowy sieci 5G w Wielkiej Brytanii. Wpływ na tę decyzję miały sankcje USA wprowadzone w maju br. Brytyjski minister odpowiedzialny za cyfryzację przyznał, że odsunięcie Huawei spowoduje 2-3-letnie opóźnienie we wprowadzeniu technologii 5G na rynek i dodatkowe koszty w kwocie do 2 mld funtów.

Jak informuje Sky News, Boris Johnson nakazał wyeliminowanie technologii Huawei z brytyjskiej sieci 5G do 2027 roku. Premier Wielkiej Brytanii zakazał również zakupu nowego sprzętu 5G od chińskiego giganta technologicznego po 31 grudnia br. Decyzja Johnsona zapadła na podstawie opinii Narodowego Centrum Cyberbezpieczeństwa (NCSC), które wzięło pod uwagę sankcje USA z maja br., zakazujące korzystania przez Huawei z chipów komputerowych zaprojektowanych w USA. Zdaniem brytyjskich władz stwarzało to ryzyko użycia nie budzących zaufania technologii zastępczych.

Na forum Izby Gmin odpowiedzialny m.in. za cyfryzację minister Oliver Dowden przyznał we wtorek, że wyeliminowanie Huawei spowoduje 2 lub nawet 3-letnie opóźnienie w uruchomieniu sieci 5G w Wielkiej Brytanii oraz wzrost kosztów o kwotę nawet 2 mld funtów.

Brytyjskie sankcje wobec Huawei zostaną zapisane w przygotowywanym projekcie ustawy o bezpieczeństwie telekomunikacyjnym.

Przypomnijmy, że w styczniu br. opierając się naciskom USA brytyjski rząd zadecydował, że Huawei będzie brał udział w budowie sieci 5G. Zgodnie z tamtą decyzją „wykonawcy wysokiego ryzyka”, do których mógłby zostać zaliczony Huawei, mieli zostać wykluczeni z operacji przy „rdzeniu sieci” to znaczy tych elementach, w których „przetwarzane są dane”, a także od operowania w segmentach sieci obsługujących infrastrukturę bezpieczeństwa i krytyczną jak elektrownie nuklearne i bazy wojskowe. Decyzja ta wywołała niezadowolenie Waszyngtonu.

Kresy.pl / news.sky.com

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply