Węgry podpisały dodatkową umowę z Gazpromem. Dzięki temu jesienią będą miały do dyspozycji dodatkowe miliardy metrów sześciennych gazu.

O nowej umowie z Gazpromem poinformował w środę rzecznik rządu Węgier Zoltán Kovács. Jak napisał na Twitterze zapewni ona jego państwu około 5,8 mld dodatkowych metrów sześciennych gazu ziemnego. Podkreślił on, że dodatkowe ilości “błękitnego paliwa” zapewnią Węgrom bezpieczeństwo energetyczne w pogrążonej w kryzysie paliwowym Unii Europejskiej.

 

Informację Kovácsa potwierdził już minister spraw zagranicznych Węgier Péter Szijjártó. Skonkretyzował on, że dodatkowy rosyjski gaz napłynie na Węgry przed sezonem grzewczym, to jest we wrześniu i październiku, przytoczył w środę portal Euronews.

Szijjártó powiedział, że surowiec napłynie na Węgry z Serbii, która również prowadzi politykę nie antagonizowania się z Rosją i, w przeciwieństwie do Węgier, nie nałożyła na Rosjan sankcji.

Euronews podkreśliły, że Gazprom już zwiększył dostawy “błękitnego paliwa” na Węgry co kontrastuje z jego zachowaniem wobec Niemiec czy Francji, które skarżą się na zmniejszenie zaopatrzenia ze strony rosyjskiego koncernu.

 

Szijjártó odniósł się też do pomysłu ogólnounijnego wstrzymania wydawania wiz turystycznych obywatelom Rosji. Szef węgierskiej dyplomacji zadeklarował, że na wtorkowym nieoficjalnym spotkaniu ministrów spraw zagranicznych państw Unii Europejskiej opowiedział się przeciw temu pomysłowi.

euronews.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply