Szef białoruskiego MSZ poinformował o działaniach odwetowych białoruskich władz na sankcje ze strony Unii Europejskiej.

Jak podała we wtorek białoruska państwowa agencja informacyjna Biełta, Białoruś obniża swój udział w inicjatywie Partnerstwa Wschodniego do poziomu eksperckiego oraz wstrzymuje pracę grupy koordynacyjnej Białoruś-UE. Decyzję tę ogłosił minister spraw zagranicznych Białorusi Władimir Makiej po spotkaniu z Aleksandrem Łukaszenką na temat aktualnych zagadnień polityki zagranicznej.

Ze słów Makieja wynika, że jest to reakcja białoruskich władz na działania, w tym sankcje ze strony Unii Europejskiej. „Oczywiście nie możemy pozostawić tego typu rzeczy bez odpowiedzi. Z naszej strony odpowiednie listy sankcyjne również zostały poszerzone o odpowiednie osoby ze wszystkich krajów UE. Zaproponowaliśmy zawieszenie prac grupy koordynacyjnej Białoruś-UE, w ramach której omawiano różne kwestie naszej współpracy” – powiedział minister.

Wśród działań odwetowych szef białoruskiego MSZ wymienił także spadek rangi reprezentacji Białorusi w Partnerstwie Wschodnim do poziomu eksperckiego. “Widzimy, że w ramach tej inicjatywy podejmowane są próby upolitycznienia szeregu infrastrukturalnych, międzyregionalnych projektów” – twierdził Makiej. Jak podaje Biełta, oznacza to, że na spotkaniach Partnerstwa Wschodniego Białoruś będzie reprezentowana nie przez szefów resortów, ale przez ich ekspertów. W przypadku szczytu PW kwestie związane z Białorusią będą najprawdopodobniej omawiane na szczeblu Stałego Przedstawiciela Białorusi przy Unii Europejskiej.

Władimir Makiej przedstawiał podjęte kroki jako reakcję na “negatywne wypowiedzi i konkretne działania zachodnich partnerów”.

Jak podaje PAP, decyzję białoruskich władz skomentował już rzecznik unijnej dyplomacji Peter Stano. “Nie uznajemy Łukaszenki jako szefa państwa. Dialog pomiędzy UE i Białorusią był zawieszony już dawno temu w odpowiedzi na niemożliwe do zaakceptowania, haniebne działania władz państwowych” – stwierdził Stano. Rzecznik doradził białoruskim władzom, by przestały “tworzyć informacje” a zaczęły zajmować się “problemami, jakie mają w kraju, czyli represjami wobec własnych obywateli”.

Program Partnerstwa Wschodniego UE zastał zainicjowany w 2009 roku w wyniku starań Polski i Szwecji. Obejmuje on sześć krajów – Ukrainę, Gruzję, Mołdawię, Białoruś, Armenię i Azerbejdżan.

CZYTAJ TAKŻE: Białoruś domaga się od Polski ekstradycji założycieli opozycyjnych kanałów informacyjnych

Kresy.pl / Biełta / PAP

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply