Troje senatorów USA zapowiedziało, że ich państwo przekaże władzom na Tajwanie 750 tys. dawek szczepionki przeciwko wirusowi SARS CoV-2.
Senatorzy Tammy Duckworth, Christopher Coons (oboje z Partii Demokratycznej) oraz Dan Sullivan (Partia Republikańska) przebyli w niedzielę na Tajwan. Podkreślili oni, że ich wizyta ma dać wyraz ponadpartyjnemu poparciu USA dla separatystycznych władz w Tajpej.
“Jestem tutaj, by powiedzieć wam, że Stany Zjednoczone nie pozostawią was samymi” – powiedział na Tajwanie Duckworth. Ogłaszając przekazanie Tajwanowi 750 tys. dawek szczepionki przeciwko koronawirusowi senator powiedziała – “Będziemy po waszej stronie by upewnić się, że naród Tajwanu ma wszystko, czego potrzebuje, aby przedostać się na drugą stronę pandemii i poza nią.”
Władze na Tajwanie oskarżały w ostatnim okresie Chińską Republikę Ludową o blokowanie dostaw szczepionki Pfizer BioNTech na wyspę. Pekin zdecydowanie odrzucił te oskarżenia oświadczając, że sam proponował władzom w Tajpej swoje pośrednictwo w zorganizowaniu takiej dostawy, lecz te odrzuciły propozycję. Piszący o sprawie portal telewizji France24 przypomniał też, że władze na Tajwanie zabroniły importowania na wyspę szczepionek wyprodukowanych w ChRL.
Szef dyplomacji władz na Tajwanie Joseph Wu, który witał amerykańskich senatorów, podziękował im za poparcie oraz przedstawiał je w kategoriach ogólnoświatowej walki demokracji z autorytaryzmem.
Uznawana przez małą część państw świata Republika Chińska na Tajwanie jest dziedzictwem chińskiej wojny domowej. Gdy nacjonalistyczny przywódca Chin Czang Kaj-szek przegrał walkę z komunistami Mao Zedonga, którzy 1 października 1949 proklamowali powstanie Chińskiej Republiki Ludowej, w grudniu tegoż roku roku resztki sił nacjonalistycznych ewakuowały się na Tajwan, gdzie korzystając z osłony USA funkcjonowały dalej jako Republika Chińska, początkowo ciesząca się międzynarodowym uznaniem.
W 1971 ChRL zajęła jej miejsce w Organizacji Narodów Zjednoczonych. Od tego czasu większość państw świata uznaje Chiny Ludowe za jedyne państwo chińskie. Nawet wspierające tajwańskie struktury Stany Zjednoczone uznają formalną jedność państwowości chińskiej. Jednak sekretarz stanu w administracji Trumpa, Mike Pompeo, uważany za polityka szczególnie antypekińskiego, w listopadowym wywiadzie dla jeden z rozgłośni radiowych stwierdził, że „Tajwan nie był częścią Chin”.
Za kadencji Donalda Trumpa, Stany Zjednoczone zwiększyły wsparcie dla Tajwanu pod względem sprzedaży broni wartej miliardy dolarów, a także poprzez wizyty wysokich rangą urzędników państwowych w tajwańskiej stolicy, Tajpej. Również administracja nowego prezydenta Joe Bidena zapewnia o trwałym poparciu dla Tajwanu.
Relacje pomiędzy Chinami i Tajwanem są bardzo napięte. Tajwan nie wykazywał zainteresowania zjednoczeniem się z ChRL. Potępił powtarzające się ćwiczenia wojskowe Chin w pobliżu wyspy i odrzucił chińską ofertę modelu „jednego kraju, dwóch systemów”. ChRL uznaje Tajwan za zbuntowaną prowincję i zagroził wojną w przypadku, gdyby władze w Tajpej ogłosiły na wyspie niechińską państwowość.
france24.com/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!