Zuckerberg: zablokowaliśmy 270 profili należących do rosyjskiej firmy

Jak napisał Zuckerberg, profile nie były blokowane ze względu na treści, które na nich się znajdowały, lecz z powodu związku z rosyjską firmą Internet Research Agency.

Szef Facebooka Mark Zuckerberg poinformował we wtorek o zablokowaniu ponad 270 stron i kont zarządzanych przez rosyjską firmę Internet Research Agency (IRA) zwaną także „farmą trolli z Olgino”. Jak napisał na Facebooku, działania jego firmy przeciwko IRA miały do tej pory zapobiegać ingerowaniu w wybory w różnych krajach. Wczorajsze blokady dotykają natomiast stron „wymierzonych w ludzi żyjących w Rosji”, a także innych w krajach, gdzie używa się języka rosyjskiego – w Azerbejdżanie, Uzbekistanie i na Ukrainie. Jednak, jak napisał Zuckerberg, strony nie były blokowane ze względu na treści, które na nich się znajdowały, lecz z powodu związku z rosyjską firmą.

Ta rosyjska agencja działała podstępnie i próbowała manipulować ludźmi w USA, Europie i w Rosji – i nie chcemy jej na Facebooku w jakimkolwiek miejscu świata – napisał Zuckerberg.

Jak poinformował, jedna z zablokowanych stron miała ponad milion obserwujących. Zuckerberg zapowiedział także, że Facebook w najbliższych tygodniach udostępni narzędzie, które pozwoli użytkownikowi na sprawdzenie, czy polubił stronę zarządzaną przez IRA.

Według niego IRA stworzyła sieć setek fałszywych kont, których zadaniem było umieszczanie w sieci treści obliczonych na tworzenie podziałów i ingerowanie w przebieg wyborów prezydenckich w USA. Facebook, nauczony tym doświadczeniem, miał ulepszyć narzędzia wykrywające i blokujące fałszywe konta, które wykorzystano przy kolejnych kampaniach wyborczych na świecie – we Francji, gdzie miano zablokować 30 tys. fałszywych kont, w Niemczech, a także w wyborach uzupełniających w Alabamie.

Wczorajsze działania Facebooka mają niewątpliwie związek ze aferą Cambridge Analytica, z powodu której na Facebook spadła fala krytyki za wyciek danych 50 mln użytkowników.

CZYTAJ TAKŻE: Afera Cambridge Analytica: Mark Zuckerberg przyznał się do błędów

Kresy.pl