Władz Kolumbii zawarły rozejm z ostatnim dużym ugrupowaniem lewicowych rebeliantów

W efekcie negocjacji prowadzonych na Kubie przedstawiciele władz Kolumbii zgodzili się w piątek na przerwanie działań zbrojnych wobec Armii Wyzwolenia Narodowego (ELN).

Zamknięcie trzeciego cyklu negocjacji odbyło się w obecności prezydentów Kolumbii Gustavo Petro i Kuby Miguela Díaza-Canela, delegacji rządu kolumbijskiego oraz Narodowej Armii Wyzwolenia (ELN), podała telewizja TeleSUR. Kolumbijski minister spraw zagranicznych Álvaro Leyva i główny negocjator Otty Patiño przewodzili delegacji rządowej, podczas gdy ze strony ELN wystąpili odpowiednio jej głównodowodzący i jego zastępca, Antonio García i Pablo Beltrán.

Strony konfliktu ogłosiły tak zwane “Porozumienia Kubańskie”, które stwarzają ramy “udziału społeczeństwa w budowaniu pokoju oraz dwustronne, ogólnokrajowe i tymczasowe porozumienie o zawieszeniu broni. Ustalono, że ma obowiązywać przez 180 dni i może zostać przedłużone, jeśli obie strony na to przystaną.

W pierwszej fazie, do 6 lipca, zostanie wydany rozkaz zaprzestania ofensywy, a 3 sierpnia rozpocznie się pełna realizacja rozejmu. Stół Dialogu przyjął deklarację, że rozpocznie „stałą działalność, łączącą różne tryby pracy w różnych scenariuszach i okresach, z zachowaniem cykli rozmów”.

Strony uzgodniły, że ONZ i Kościół Katolicki będą monitorować przestrzeganie zawieszenia broni uzgodnionego. Co dwa miesiące odbywać się będzie spotkanie podsumowujące.

Strony podziękowały Kubie za organizację tego cyklu i jako gwarantowi porozumienia o zawieszeniu broni. Kolejny cykl negocjacji między ELN a rządem kolumbijskim odbędzie się w Caracas w Wenezueli w okresie 14 sierpnia – 4 września.

Powstała w 1964 r. ELN była przez dziesiątki lat drugą co do wielkości zbrojną organizacją walczącą z władzami Kolumbii. Z największą – Rewolucyjnymi Siłami Zbrojnymi Kolumbii (FARC) rząd Kolumbii porozumiał się już kilka lat temu i te rozformowały się w zamian za gwarancje polityczne w 2017 r.

Wojna domowa trwa w Kolumbii od 1964 roku, od kiedy FARC i ELN rozpoczęły walkę zbrojną z władzami, wojskiem a także innymi grupami paramilitarnymi. Od tego czasu konflikt pochłonął według różnych szacunków 200-400 tys. ofiar. W przeszłości dochodziło także do konfliktów między obiema lewicowymi partyzanckimi organizacjami, obecnie ELN pozostała ostatnia dużą organizacją tego typu.

Gotowość ELN do negocjacji wynika prawdopodobnie ze tego, że w sierpniu Ivan Duque został zastąpiony na stanowisku prezydenta Kolumbii przez Gustavo Petro, pierwszego lewicowca, który stał się przywódcą Kolumbii. Petro prowadzi już normalizację relacji z Wenezuelą, które zostały zerwane przez poprzednika.

15 grudnia ogłoszono zakończenie pierwszej rundy negocjacji między władzami i ELN. Rozmowy odbyły się w stolicy sąsiadującej z Kolumbią Wenezueli – Caracas. Były to pierwsze negocjacje kolumbijskiego rządu z ELN od 2019 r. Obie strony zobowiązały się do „wdrożenia częściowego porozumienia dotyczącego pomocy w nagłych wypadkach”, jak wówczas ogłoszono. Strony zgodziły się również zapewnić „pilną pomoc humanitarną” grupie „więźniów politycznych” ELN. Potwierdzono przy tym, że ELN uwolniła „20 osób, w tym cywilów i członków sił zbrojnych” od 7 sierpnia w pokazie swojego „zaangażowania na rzecz pokoju w Kolumbii”.

telesurenglish.net/kresy.pl