W poniedziałek zakończył się pierwszy etap negocjacji między rządem Kolumbii, a największą działającą w tym państwie organizacją lewicowych partyzantów.
Według oświadczenia wydanego w poniedziałek przez przedstawicieli władz państwowych i Armii Wyzwolenia Narodowego (ELN) “pierwszy etap negocjacji pokojowych został zakończony z powodzeniem”, jak przytoczył portal telewizji France24. Obie strony stwierdził, że rozmowy, to „latarnia nadziei w świecie pogrążonym w wojnie i destrukcyjnym napięciu”.
Rozmowy odbyły się w stolicy sąsiadującej z Kolumbią Wenezueli – Caracas. Były to pierwsze negocjacje kolumbijskiego rządu z ELN od 2019 r. Chociaż nie uzgodniono zawieszenia broni, obie strony zobowiązały się do „wdrożenia częściowego porozumienia dotyczącego pomocy w nagłych wypadkach”, które rozpocznie się w styczniu w kilku obszarach najbardziej dotkniętych przemocą, zrelacjonowała France24.
Strony zgodziły się również zapewnić „pilną pomoc humanitarną” grupie „więźniów politycznych” ELN. Potwierdzono przy tym, że ELN uwolniła „20 osób, w tym cywilów i członków sił zbrojnych” od 7 sierpnia w pokazie swojego „zaangażowania na rzecz pokoju w Kolumbii”.
Jednak kwestia zawieszenia broni „nie została poruszona” – powiedział Pablo Beltran, szef delegacji lewicowego ugrupowania partyzanckiego.
W sobotę prezydent Kolumbii Gustvo Petro ogłosił wstępne porozumienie z ELN, zakładające umożliwienie wysiedlonym mieszkańcom zachodniej części kraju bezpieczny powrót do ich domów.
Powstała w 1964 r. ELN była przez dziesiątki lat drugą co do wielkości zbrojną organizacją walczącą z władzami Kolumbii. Z największą – Rewolucyjnymi Siłami Zbrojnymi Kolumbii (FARC) rząd Kolumbii porozumiał się już kilka lat temu i te rozformowały się w zamian za gwarancje polityczne w 2017 r.
Wojna domowa trwa w Kolumbii od 1964 roku, od kiedy FARC i ELN rozpoczęły walkę zbrojną z władzami, wojskiem a także innymi grupami paramilitarnymi. Od tego czasu konflikt pochłonął około 220 tys. ofiar. W przeszłości dochodziło także do konfliktów między obiema lewicowymi partyzanckimi organizacjami, obecnie ELN pozostała ostatnia dużą organizacją tego typu.
Gotowość ELN do negocjacji wynika prawdopodobnie ze tego, że w sierpniu Ivan Duque został zastąpiony na stanowisku prezydenta Kolumbii przez Gustavo Petro, pierwszego lewicowca, który stał się przywódcą Kolumbii. Petro prowadzi już normalizację relacji z Wenezuelą, które zostały zerwane przez poprzednika.
france24.com/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!