Premierzy Polski i Litwy spotkali się w Brukseli

Sytuacja Polaków na Litwie i kwestie rozwoju współpracy gospodarczej zdominowały spotkanie premierów Litwy i Polski. Algirdas Butkevičius i Donald Tusk ostatnio najczęściej spotykają się w… Brukseli. Szef polskiego rządu nie krył, że przyczyną takiego stanu rzeczy są niezrealizowane obietnice strony litewskiej, dotyczące praw mniejszości narodowych na Litwie.

Litewskie media w relacjach z tego spotkania skupiły się jednak na ekonomicznych aspektach rozmowy premierów, dotyczących bezpieczeństwa energetycznego, planowanego gazociągu i perspektywach spółki Orlen Lietuva. Litwa popiera inicjatywę Polski utworzenia europejskiego rynku gazowego, aby Unia Europejska wspólnie dokonywała zakupów gazu u dostawców spoza Unii.

Po spotkaniu Donald Tusk przyznał, że z Algirdasem Butkevičiusem rozmawiali o sprawach niełatwych, a mianowicie o sytuacji polskiej mniejszości na Litwie. Wiele uwagi poświęcono kwestii litewskiej Ustawy o mniejszościach narodowych. Premier Polski podkreślił, że jego kraj chce, by sytuacja osób narodowości polskiej mieszkających na Litwie poprawiła się zgodnie ze standardami uznawanymi i wytyczonymi przez Radę Europy.

D. Tusk zaznaczył, że od początku swojej kadencji prowadzi ze stroną litewską rozmowy o Polakach na Litwie, w tym przede wszystkim o sprawie pisowni imion i nazwisk w oryginalnym zapisie, o możliwości podwójnego zapisu nazw ulic i miejscowości zwarcie zamieszkałych przez mniejszość polską, a także o kwestii polskiej oświaty i zwrotu ziemi Polakom na Litwie. Premier Litwy zaznaczył, że przedstawiciele jego partii już podjęli określone kroki w kierunku uprawomocnienia pisowni nazwisk opartych na alfabecie łacińskim, z użyciem nielitewskich czcionek.

A. Butkevičius podkreślił z kolei, że podczas spotkania z D. Tuskiem wiele rozmawiano o budowie gazociągu pomiędzy Polską a Litwą. Litwa – wraz z Polską, Łotwą i Estonią – w kwietniu bieżącego roku złoży wniosek do Komisji Europejskiej w sprawie dofinansowania w 75 procentach budowy połączenia gazowego pomiędzy Litwą a Polską.

Nawiązując do postulatów spółki Orlen Lietuva, premier Litwy przyznał, że nie widzi problemu w tym, by została odbudowana linia kolejowa łącząca Możejki z łotewskimi portami, co usprawni dostawy produktów z litewskiej rafinerii. “(…) Jesteśmy przygotowani na negocjacje w sprawie różnych kwestii – taryf kolejowych, modernizacji i odbudowy linii kolejowych” – powiedział na spotkaniu z premierem Polski A. Butkevičius.

Orlen Lietuva od dawna zabiega o budowę rurociągu, obniżenie taryf kolejowych i remont linii kolejowych do granicy z Łotwą, gdyż znaczną część swojej produkcji spółka przewozi koleją.

Wilnoteka.lt