Ministerstwo spraw zagranicznych RP poinformowało we wtorek o wysłaniu na Ukrainę pierwszej partii szczepionek przeciw COVID-19. Część z nich przekazano Ukrainie w formie darowizny.

“Polska przekazuje Ukrainie szczepionki przeciwko COVID19. Dzięki decyzji Premiera Mateusza Morawieckiego Polska może wesprzeć zagranicznych partnerów w walce z pandemią. Dzisiaj rusza pierwsza partia dostaw” – napisano we wtorek na twitterowym koncie MSZ.

W odpowiednim komunikacie zamieszczonym na stronie MSZ nie podano, jaką ilość szczepionek przekazano na Ukrainę. Wiadomo jedynie, że część szczepionek odsprzedano po cenie zakupu a część przekazano za darmo. Kresy.pl zwróciły się do rzecznika MSZ o wyjaśnienie, ile szczepionek znalazło się w wysłanej partii, jaki był ich producent, a także ile szczepionek przekazano w formie darowizny.

MSZ twierdzi, że “przekazanie Ukrainie przez Polskę szczepionek przeciwko COVID-19 jest kolejną formą wsparcia wysiłków władz w Kijowie na rzecz zmniejszenia zagrożenia epidemicznego i poprawy warunków zdrowotnych społeczeństwa”. Resort dyplomacji przypomniał, że od początku pandemii Polska udziela Ukrainie pomocy w zakresie walki z koronawirusem w postaci specjalistycznego sprzętu, środków ochrony osobistej oraz rozwoju usług on-line.

Według MSZ “liczne kontakty międzyludzkie, w tym w szczególności znaczący udział ukraińskich obywateli na polskim rynku pracy”, wymagają od obu krajów w obliczu pandemii “dodatkowych działań na rzecz poprawy warunków zdrowotnych po obu stronach granicy”.

Ministerstwo nie wykluczyło kolejnych dostaw szczepionek na Ukrainę.

Jak informowaliśmy, pod koniec grudnia ub. roku wiceszef ukraińskiej dyplomacji mówił, że Polska miałaby przekazać Ukrainie 1,5 mln dawek „po otrzymaniu odpowiedniej ilości szczepionki przez samą Polskę”. Jak wyjaśniło naszemu portalowi Ministerstwo Zdrowia szczepionki te miałyby pochodzić z puli 20 mln dawek firmy AstraZeneca zakupionych przez Polskę. 4 mln tych szczepionek zakupiono w celu odsprzedaży dla państw bałkańskich oraz państw pozostałych takich jak m.in. Ukraina i Gruzja. Początkowo planowano, że odsprzedaż szczepionek nastąpi w marcu-kwietniu, jednak terminy te stały się nieaktualne w związku z opóźnieniami w dostawach preparatu do Polski.

W lutym ukraiński premier Denys Szmyhal mówił, że Polska ma odsprzedać szczepionki Ukraińcom po kosztach produkcji, bez dodatkowych opłat.

W maju polskie ministerstwo zdrowia podtrzymało swoje zobowiązanie do przekazania Ukrainie 1,2 mln dawek szczepionki AstraZeneca.

W lipcu RMF FM informowało, że związku ze spadkiem tempa szczepień w naszym kraju Polska może odsprzedać Ukrainie i krajom bałkańskim 4 mln dawek szczepionki przeciw COVID-19. Jak twierdzono, Agencja Rezerw Strategicznych miała zamiar odsprzedać je po cenie kupna, jednak był z tym problem, ponieważ UE zabrania ujawniania ceny zakupu szczepionek od poszczególnych producentów. W związku z tym należało wcześniej „wyjaśnić formalności prawne w sprawie tego, jak skonstruować umowy odsprzedaży”. Rozważano również opcję odstąpienia szczepionek za darmo.

Według MSZ obecnie pierwszą dawką zaszczepionych jest tylko 10,4 proc. Ukraińców, a drugą dawką jedynie 6,1 proc.

Kresy.pl / gov.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply