Szef KPRM Michał Dworczyk powiedział, że trwa analizowanie sytuacji ws. możliwego otwarcia granic, a decyzja o tym zapadnie, jeśli rząd będzie miał przekonanie, iż jest to bezpieczne. Według MSZ Litwy, Polska niebawem dołączy do tzw. bałtyckiej bańki podróżniczej.

W czwartek szef Kancelarii Premiera, Michał Dworczyk, na antenie TVP1 mówił o tym, kiedy mogłoby nastąpić otwarcie polskich granic.

– Chcielibyśmy, żeby wróciło wszystko do normy, ale ten kryzys zmienił świat, zmienił Europę i Polskę, zmienił też nasze zwyczaje. Musimy się z tym pogodzić – powiedział szef KPRM.

 

– Ta pandemia to jest takie doświadczenie, z którym wcześniej nie spotkały się ani Europa, ani świat – zaznaczył Dworczyk. – Pewne ograniczenia i utrudnienia będą nam jeszcze jakiś czas towarzyszyć.

Szef kancelarii premiera poinformował, że obecnie trwają analizy w sprawie otwarcia granic. Są one omawiane na forum rządowego zespołu zarządzania kryzysowego, które odbywa się co kilka dni. – Kiedy będziemy mieli przekonanie, że taka decyzja będzie bezpieczną, to na pewno ją podejmiemy – zapewnił Dworczyk. Zwrócił przy tym uwagę, że w każdym z krajów pandemia COVID-19 przebiega nieco inaczej. Zaznaczył, że polski rząd kieruje się dynamiką wzrostu zachorowań i sytuacją w Polsce oraz u naszych sąsiadów.

Od 28 maja obywatele dziesięciu państw członkowskich UE, w tym m.in Polski, Niemiec, Austrii i Czech, mogą przekraczać granicę chorwacką na takich samych zasadach jak przed pandemią. Przed wjazdem muszą jednak podać swoje dane, które później mogą zostać wykorzystane przez władze sanitarne. Osoby z pozostałych krajów unijnych również mogą przyjechać do Chorwacji, ale muszą udowodnić cel swojej wizyty, np. okazując rezerwację w hotelu.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

W tym tygodniu miały miejsce kolejne poluzowania obostrzeń granicznych przez inne kraje. Od środy obywatele państw członkowskich UE mogą podróżować do Włoch. Wczoraj granice otwarła Austria, a Niemcy, Czechy, Francja i Grecja planują uczynić to 15 czerwca. W przypadku Hiszpania miałoby to nastąpić 22 czerwca.

Obecnie polskie MSZ nadal zaleca obywatelom Polski, by unikali wszelkich podróży zagranicznych.

Jednocześnie, w czwartek szef MSZ Litwy Linas Linkevičius w wywiadzie dla rozgłośni Žinių radijas zapowiedział, że Polska wkrótce dołączy do tzw. bałtyckiej bańki podróżniczej. Powiedział też, że również Finlandia rozważa możliwość dołączenia do tej „bańki”. Litewski minister dodał, że „ta bańka podróżnicza ostatecznie rozszerzy się o strefę Schengen”. W jego opinii, zewnętrzne granice Unii Europejskiej pozostaną zamknięte do końca czerwca, a ich otwarcie „powinno być skoordynowaną decyzją Wspólnoty”.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

We wtorek po spotkaniu z szefami dyplomacji Estonii, Litwy i Łotwy w Tallinie, szef polskiego MSZ Jacek Czaputowicz zapowiedział, że Polska będzie bardziej otwierała swe granice między państwami regionu.

15 maja państwa bałtyckie w ramach łagodzenia warunków kwarantanny otworzyły dla swych obywateli granice lądowe, morskie i powietrzne. Dzięki temu, obywatele Litwy, Łotwy i Estonii mogą swobodnie przemieszczać się po regionie. Wciąż obowiązuje jednak 14-dniowa kwarantanna wobec osób przybywających spoza „bańki podróżniczej”. Wcześniej, 11 maja, Polska i Litwa otworzyły swoją granicę bez wymogu dwutygodniowej izolacji dla osób prowadzących działalność gospodarczą, biznesową i naukową.

Gazetaprawna.pl / wilnoteka.lt / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply