Szef sztabu wyborczego Konfederacji, który właśnie zdobył mandat posła na Sejm, Witold Tumanowicz zapowiedział wniosek do sądu partyjnego o ukarania odchodzącego z Sejmu Janusza Korwina-Mikke.

Kolega partyjny Korwina-Mikke cieszył się wręcz z tego, że stracił on miejsce w Sejmie. “Bardzo dobrze, że Korwin-Mikke nie dostał się do Sejmu. Nie będzie już nam szkodził” — słowa Tumanowicza zacytował portal Onet – “To sami wyborcy Konfederacji pokazali w tych wyborach, że mają go dosyć”. Tumanowicz nie skonkretyzował swoich zarzutach wobec politycznego weterana, ale stwierdził, że jego aktywność sprowadzała się do “sabotowania kampanii” Konfederacji przed wyborami parlamentarnymi.

Korwin-Mikke nie dostał się do Sejmu mimo, że otrzymał na liście Konfederacji w okręgu podwarszawskim pierwsze miejsce. Otrzymując 9939 głosów polityczny weteran przegrał konkurencję o mandat Karina Bosak. Małżonka Krzysztofa Bosaka, startując z drugiego miejsca na liście, uzyskała 21217 głosów. Nawet znajdujący się na trzecim miejscu Jacek Wilk uzyskał 10862 głosów, a więc więcej niż Korwin-Mikke.

Zawoalowana krytyka pod adresem Korwina-Mikke wybrzmiała także w powyborczyc wypowiedziach Krzysztofa Bosaka. Bosak jest prezesem Ruchu Narodowego, jednej z trzech partii składających się na Konfederację. Do RN należy również Tumanowicz. Nie wiadomo jak do jego wniosku ustosunkują się polotycy Korony Grzegorza Brauna oraz rodzimej partii Korwina-Mikke “Nowa Nadzieja”.

Ten ostatni wzbudził w szeregach Konfederacji krytykę po tym, gdy skomentował skandal ze znanymi wlogerami, którzy zostali oskarżeni o wykorzystywani seksualne nieletnich dziewcząt, przez kobiety, które twierdziły, że były świadkiem tego typu zdarzeń. “Stoję na stanowisku obrony praw kobiet. To dziewczyna i matka powinny decydować, czy dziewczyna jest dojrzała, czy nie. A nie jakieś grono zaślinionych staruchów w Sejmie: <<ty jeszcze musisz tydzień poczekać, bo nie skończyłaś 15 lat>>.” – powiedział dwa tygodnie temu Korwin-Mikke.

Twierdził on, iż również – “Normalny mężczyzna nie planuje seksu. Normalny mężczyzna rozmawia z dziewczyną, chce ją lepiej poznać i czasami się myli”. Zamieszczone na TikToku nagranie z tymi wypowiedziami Korwina-Mikke została usunięte przez administrację portalu.

Korwin-Mikke nie będzie pierwszym politykiem, który stanie przed sądem partyjnym. W lutym stanął przed nim były już polityk Konfederacji Artur Dziambor. Za “działanie na szkodę partii” został on wykluczony z partii. W niedzielnych wyborach Dziambor startował z listy Trzeciej Drogi.

onet.pl/kresy.pl

 

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply