Prezydent Andrzej Duda oświadczył w poniedziałek w Sejmie, że będzie bronił takich projektów jak CPK i budowa polskich elektrowni atomowych.

Prezydent Andrzej Duda wygłosił w poniedziałek orędzie z okazji inauguracji nowej kadencji Sejmu. Odniósł się do strategicznych inwestycji podejmowanych przez państwo. “Warto sobie głośno zadać pytanie: gdzie bylibyśmy dzisiaj, gdyby nie budowa gazoportu, gdyby nie budowa interkonektorów gazowych, gdzie bylibyśmy dzisiaj, gdyby nie budowa Baltic Pipe?” – powiedział, cytowany przez portal Forsal.pl.

Przeczytaj: CPK zakupi sto pociągów

“Dlatego właśnie Polska musi stawiać sobie kolejne ambitne cele, takim ambitnym projektem jest budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego, który ma być nowym polskim oknem na świat, tym razem w wymiarze lotniczym, ale również krokiem milowym w rozwoju infrastruktury kolejowej, łączącej najdalsze zakątki Polski. Takim ambitnym projektem jest budowa polskich elektrowni atomowych, która istotnie zwiększy nasze bezpieczeństwo energetyczne i pozwoli zrealizować zobowiązania z zakresu klimatu. Wreszcie takim ambitnym projektem jest dalsza i konsekwentna rozbudowa polskich portów, w tym budowa portu kontenerowego w Świnoujściu” – powiedział.

“Tych ambitnych projektów jako prezydent RP będę bronił, będę im patronował, będę dbał o to, by zostały zrealizowane” – zadeklarował Andrzej Duda.

W ubiegłym tygodniu szef Koalicji Obywatelskiej i lider obozu centrolewicy, Donald Tusk, został zapytany o planowaną w Polsce elektrownię jądrowa i czy musi ona powstać w „przepięknej”, cennej krajobrazowo i turystycznie lokalizacji Lubiatowo – Kopalino. Polityk podkreślił, że bezpieczeństwo energetyczne kraju wymaga „natychmiastowych decyzji wykonawczych, jeśli chodzi o energetykę jądrową”Jego zdaniem, „elektrownie jądrowe są niezbędne”. Jednak, jego zdaniem mogłaby ona powstać w innym miejscu, niż zdecydowano.

Z niedawnego badania Urzędu Regulacji Energetyki (URE) i Pracowni Badań Społecznych (PBS) wynika, że 69 proc. badanych Polaków popiera budowę elektrowni jądrowych w Polscea 45 proc. zaakceptowałoby realizację takiej inwestycji w pobliżu swojego miejsca zamieszkania.

forsal.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply