Niemieckie media komentują wizytę minister spraw zagranicznych Annaleny Baerbock w Kijowie i w Moskwie. Zdaniem niemieckiej prasy budowa Nord Stream 2 to „centralny element” przygotowań do inwazji na Ukrainę.

Niemiecka obietnica opowiedzenia się po stronie Ukrainy ogranicza się do środków dyplomatycznych. W konfrontacji z uzbrojonym w broń jądrową autokratą, który nie ma skrupułów przed użyciem swoich sił zbrojnych, wysyłanie militarnych gróźb byłoby również bardzo ryzykowne. Odstraszanie za pomocą broni gospodarczej jest z kolei mało wiarygodne  – pisał Frankfurter Allgemeine Zeitung (FAZ) w poniedziałek. “Pani Baerbock w tej sytuacji pozostaje już tylko użycie własnego uroku osobistego, by wywrzeć wrażenie na Ławrowie” – dodał FAZ.

Dziennik Muenchner Merkur zastanawia się „dlaczego Putin tak uparcie dążył do realizacji planu przesyłania rosyjskiego gazu przez Morze Bałtyckie, skoro nigdy nie brakowało zdolności przesyłowych rurociągów przez kontynent europejski”. “Budowa rurociągu od lat stanowi centralny element przygotowań Moskwy do wojny przeciwko Ukrainie. Tylko po uzyskaniu pewności, że inwazja na ten sąsiedzki kraj nie zagraża lukratywnym dostawom gazu z Rosji do Europy Zachodniej – a tak by było, gdyby poza rurociągiem przez Ukrainę nie powstała obwodnica przez Bałtyk – Putin może wysłać swoje czołgi. Gazociąg Merkel-Putin uplasował Europę w strefie bezpieczeństwa trzeciej klasy. Najwyższy czas, żeby Scholz naprawił ten błąd. Kanclerz musi wyraźnie powiedzieć to Putinowi: Jeśli ten zaatakuje Ukrainę, rurociąg będzie martwy” – pisze niemiecka gazeta, cytowana przez portal Deutsche Welle.

Zobacz także: Niemiecka minister spraw zagranicznych: Moskwa ucierpi, jeśli zaatakuje

Allgemeine Zeitung pisze z kolei: “Nadal nie jest jasne, co tak naprawdę zamierza zrobić Rosja”. “Ale żołnierze wycofają się z granicy z Ukrainą tylko wtedy, gdy okaże się, że manewr się opłacił lub jeśli inwazja okazałaby się zbyt kosztowna. Zachód musi zatem jak najszybciej i jak najbardziej wiarygodnie zaproponować cenę, która spowoduje, że jakakolwiek agresja będzie zbyt droga. Rozmowa jest ważna. Ale sama rozmowa, której znaczenie podkreśla Baerbock, nie wystarczy” – podkreśla dziennik.

“Kanclerz Olaf Scholz (SPD) postrzega gazociąg Nord Stream 2 na Morzu Bałtyckim jako projekt sektora prywatnego, określając proces jego zatwierdzenia jako apolityczny” – podkreśla Allgemeine Zeitung, krytykując podejście kanclerza Niemiec.

Z kolei Mitteldeutsche Zeitung pisze, że rosyjskie żądania, “w tym gwarancja, że Ukraina nie zostanie przyjęta do Sojuszu, są nie do spełnienia. Istnieją wprawdzie poważne powody polityczne, by rzeczywiście tego nie robić, ale NATO nie może działać z pominięciem Ukrainy, dając Rosji taką gwarancję. W końcu Zachodowi nie pozostanie nic innego, jak traktować Rosję z dotychczasową mieszaniną surowości i otwierania drzwi. Surowością będzie pozostawienie wojsk NATO w krajach bałtyckich i spójne stanowisko w kwestii sankcji gospodarczych. Polityka otwartych drzwi obejmuje rozmowy we wszystkich formatach”.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Zobacz także: Niemiecki MSZ: Niemcy chcą stabilnych stosunków z Rosją, wiele kwestii jest dyskusyjnych

W poniedziałek niemiecka gazeta Handelsblatt podała, że zachodnie rządy nie rozważają już odcięcia Rosji od międzynarodowego systemu płatności bankowych SWIFT w odpowiedzi na ewentualną inwazję Rosji na Ukrainę. Przypomnijmy, że w niedzielę nowy przywódca niemieckiej Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU), Friedrich Merz, ostrzegł przed zawieszaniem Rosji w systemie SWIFT. Merz obawia się poważnych reperkusji nie tylko dla europejsko-rosyjskiego handlu towarami i usługami, lecz także dla handlu światowego. Jego zdaniem „złamałoby to kręgosłup międzynarodowego ruchu płatniczego”.

Wielka Brytania poinformowała w poniedziałek, że dostarcza Ukrainie broń przeciwpancerną, aby pomóc jej bronić się przed ewentualną rosyjską inwazją. Brytyjski sekretarz obrony Ben Wallace nie określił rodzaju wysyłanej broni, ani wielkości dostaw, ale zapewnił, że nie jest to broń strategiczna i nie stanowi ona zagrożenia dla Rosji. “Ma służyć do samoobrony” – stwierdził szef brytyjskiego resortu obrony. Przekazał także, że jest to broń krótkiego zasięgu. Dwa brytyjskie samoloty transportowe C-17 ze sprzętem wojskowym dla Ukrainy musiały lecieć dłuższą drogą, aby ominąć Niemcy, bo kraj ten nie wyraził zgody, by broń była przewożona przez niemiecką przestrzeń powietrzną.

We wtorek sekretarz stanu USA Antony Blinken przyjedzie do Kijowa. W środę spotka się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i ministrem spraw zagranicznych Dmytrem Kułebą.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Jak informowaliśmy, w piątek rzeczniczka Białego Domu, Jen Psaki, powiedziała na konferencji prasowej, że według ustaleń wywiadu USA, Rosja przygotowuje prowokacje na wschodzie Ukrainy, żeby zyskać pretekst do inwazji i i już wysłała agentów, mających przeprowadzić pod fałszywą flagą akcje dywersyjne przeciwko separatystom w Donbasie. „Obawiamy się, że rosyjski rząd przygotowuje się do inwazji na Ukrainę, która może skutkować łamaniem praw człowieka na szeroką skalę i zbrodniami wojennymi, jeśli dyplomacja nie osiągnie swoich celów” – powiedziała Psaki.

Wcześniej pisaliśmy, że ukraiński wywiad wojskowy twierdzi, że Rosja chce przeprowadzić prowokację przeciw swoim żołnierzom stacjonującym w Naddniestrzu i oskarżyć o to Ukrainę. Ma o tym świadczyć ostrzeżenie, jakie przekazano na służbowej naradzie w 3. brygadzie zmotoryzowanej rosyjskiej armii, do którego treści dotarł ukraiński wywiad. Dotyczy ono „spodziewanych prowokacji ze strony Ukrainy w rejonie miejscowości Kiełbaśna”. W tej wsi, leżącej przy granicy z Ukrainą znajduje się jeden z największych składów amunicji w Europie. Pilnuje go grupa zadaniowa rosyjskich wojsk.

dw.com / faz.net / allgemeine-zeitung.de / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply