Litwa wyprzedza Belgię, Czechy i Polskę pod względem ilości piwa dostarczonego do Rosji w ubiegłym roku. Na pierwszym miejscu są Niemcy.

Według rosyjskiej agencji informacyjnej Ria Novosti, w 2023 roku najwięcej piwa do Rosji dostarczyły Niemcy – ponad 39,5 procenta. W ubiegłym roku dostawy niemieckiego piwa do tego kraju wzrosły o 32 proc. (96 mln dol.). Natomiast swój udział w całkowitym wolumenie, w porównaniu z innymi krajami-dostawcami, zwiększyły o 4,7 punktu procentowego.

Na drugim miejscu, za Niemcami, znalazła się Litwa (nieco ponad 15 proc.; 36,5 mln dolarów). RIA Novosti zaznacza, że w porównaniu do 2022 r. eksport litewskiego piwa do Rosji niemal się podwoił.

 

Kolejne, trzecie miejsce zajęła Łotwa (14,2 proc.), eksportując w 2023 roku do Rosji piwo o wartości 34,4 mln dolarów. Dalej znalazły się Belgia (niespełna 11 proc., 26,6 mln USD) i Czechy (10,9 proc., 26,4 mln dolarów). Na szóstym miejscu jest Polska. Jednak udział polskiego piwa w wolumenie importowanego przez Rosję trunku wyniósł w ub. roku tylko 2,2 proc. (5,4 mln dolarów). Dalsze miejsca zajęły Kirgistan i Holandia.

Czytaj także: Ukraina: rozkradziono piwo pod hasłem “Sława Ukrainie” [+FOTO][+VIDEO]

Sprawę skomentował Rafał Mekler, działacz Konfederacji i Ruchu Narodowego oraz znany współorganizator protestu przewoźników, aktywnie wspierający protestujących rolników.

„Uwielbiane przez Ukraińców Niemcy są nr 1 jako eksporter piwa do Rosji, ale drugim jest Litwa… Jak widać często polityka międzynarodowa nie współgra z polityką gospodarczą, litewskie pojazdy ciężarowe w przeciwieństwie do polskich mogą jeździć na Białoruś czy do Rosji” – napisał Mekler na platformie X.

„Oficjalnie to Litwa jest prymusem w pomocy Ukrainie, co było widać choćby w czasie protestu przewoźników, kiedy to litewskie władze tworzyły na polski rząd presję na odblokowanie granic. Jak widać nawet mała Litwa, państwo bez własnych sił lotniczych gdzie m.in. Polska chroni ich niebo, potrafią prowadzić politykę zorientowaną na własny interes” – podsumował. W innym komentarzu dodał, że swój wpis zamieścił w związku ze sprawą zatrzymanych w Polsce ukraińskich dziennikarzy, którzy robili materiał o tym, czy Polska nie handluje z Rosją czy Białorusią.

Jak pisaliśmy, policjanci zatrzymali przy granicy z Białorusią ukraińskich dziennikarzy, którzy twierdzą, że nagrywali materiał o tym, jak Polska handluje z Rosją i Białorusią. Dziennikarzy zwolniono m.in. po interwencji ukraińskich dyplomatów. Ambasador Ukrainy powiedział, że nagrywali oni ruch kolejowy z użyciem drona.

Lrt.lt / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply