Doniesienia medialne wskazują, że KE ma ogłosić, iż celem klimatycznym na rok 2040 będzie redukcja emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. w stosunku do roku 1990. To element “ambitnych celów” UE, popieranych m.in. przez Niemcy i Francję.

Komisja Europejska ma przedstawić 6 lutego plan dot. celów klimatycznych na rok 2040. Jak podał w ubiegłym tygodniu portal Euractiv, powołują się na dokument, do którego dotarli dziennikarze, KE może ogłosić cel redukcji emisji gazów cieplarnianych do 2040 roku na poziomie 90 proc. (w stosunku do roku 1990). Wcześniej do dokumentu dotarł także portal Carbon Pulse.

Jak czytamy, projekt popiera koalicja 11 krajów UE, w tym Francji i Niemiec, apelując o wyznaczenie “ambitnych celów klimatycznych”.

KE ma przedstawić projekt 6 lutego, a ostateczna decyzja zapadnie prawdopodobnie w czerwcu – pisze Euractiv.

Nowy plan Unii Europejskiej może zakładać także zmniejszenie użycia paliw kopalnych o 80 proc.

Wcześniej o planach KE dot. 90 proc. redukcji emisji pisała też agencja Reuters, powołując się na anonimowe źródła zaznajomione ze sprawą.

Agencja podała w połowie stycznia, że Unia Europejska opracowuje swój pierwszy cel klimatyczny na rok 2040, aby wypełnić lukę między obecnymi celami zakładającymi ograniczenie emisji netto o 55 proc. do 2030 r. i osiągnięcie zerowej emisji netto do 2050 r.

Przeczytaj: Politycy PiS twierdzą, że rząd nie mógł zawetować Fit for 55. To nieprawda

Według doniesień agencji, KE przedstawi 6 lutego “rosnące koszty, jakie zmiany klimatyczne powodują dla Europy, oraz korzyści, jakie może przynieść redukcja emisji o 90 proc. do 2040 r. – w tym poprzez obniżenie europejskich rachunków za importowane paliwa kopalne”.

Reuters podała, że m.in. Dania, Polska i Bułgaria zasygnalizowały “otwartość” na cel dotyczący redukcji emisji o 90 proc. Sceptyczne zdanie w tej kwestii miały wyrazić m.in. Węgry.

Do sprawy odniosła się w czwartek wiceminister klimatu Urszula Zielińska.

“Spodziewamy się, że komunikat KE zostanie opublikowany w okolicach 6 lutego. Wtedy w ciągu około miesiąca wypracujemy i przedstawimy po konsultacjach, również społecznych, propozycje stanowiska Polski co do komunikatu Komisji. Spodziewamy się, że komunikat nie będzie ograniczał się do wyznaczenia jednego, sztywnego celu, ale to prawdopodobnie będzie przedział, który będzie oscylować wokół celu 90 do 95 proc., być może zacznie się na poziomie 80 proc.” – oświadczyła podczas posiedzenia komisji ds. Unii Europejskiej.

Jak dodała, komunikat KE rozpocznie dyskusję, która będzie trwała ponad rok.

Należy w tym kontekście przypomnieć, że wcześniej, w pierwszej połowie stycznia, Zielińska na nieformalnym spotkaniu w Brukseli powiedziała, że Unia Europejska – w tym Polska – “musi absolutnie przyjąć ambitne cele i musimy przyjąć cel redukcji emisji o 90 proc.”. Wywołała w ten sposób burzę, a od jej słów zdystansowało się Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Kadri Simson, unijna komisarz ds. energii oświadczyła we wtorek, odnosząc się do opisywanych doniesień, że konieczne będą inwestycje na poziomie ok. 1,2 biliona euro rocznie, jeśli Unia chce zdekarbonizować sektory energii i transportu.

Zobacz także: UE chce redukcji emisji. Każde państwo członkowskie otrzyma “cel krajowy”

euractiv.com / reuters.com / zielona.interia.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply