Media: rosyjskie podwodne drony z bronią nuklearną mogą być gotowe w ciągu 8 lat

Rosjanie będą dysponować podwodnymi dronami „Posejdon”, przenoszącymi głowice nuklearne najwcześniej w 2027 roku – podaje amerykańska stacja CNBC. Zaznacza, że USA nie dysponują podobną bronią.

Amerykańska stacja CNBC powołując się na osoby powiązane z amerykańskim wywiadem podaje, że Rosjanie będą dysponować podwodnym dronem uzbrojonym w głowicę nuklearną nie wcześniej niż w 2027 roku. W listopadzie ubiegłego roku Rosjanie przeprowadzili 11 próbę systemu „Posejdon” – autonomicznego, bezzałogowego pojazdu podwodnego z napędem nuklearnym, odpalanym przez okręty podwodne. Była to zarazem ostatnia znana próba tego urządzenia.

Jedno ze źródeł CNBC, które wypowiedziało się pod warunkiem zachowania anonimowości twierdzi, że zasadniczo Amerykanie mają tu do czynienia z „rosyjskim okrętem podwodnym, który trudno wykryć, odpalającym drona, którego trudno namierzyć, wyposażonego w głowicę nuklearną”.

Osoba ta uważa, że Rosjanie mają ambicje, by móc wykorzystywać autonomiczny pojazd podwodny z napędem nuklearnym i przenoszący broń jądrową, jako „urządzenie odwetowe”. Taki podwodny dron miałby być przydatny w razie, gdyby ich zasadnicze zdolności do odpalania broni jądrowej zostały podczas konfliktu zneutralizowane.

CNBC zaznacza, że choć taka broń mogłaby znaleźć się w rosyjskim arsenale w ciągu 8 lat, to Rosjanie wciąż muszą jeszcze z powodzeniem przetestować główny system napędu nuklearnego, gwarantującego takim dronom praktycznie niewyczerpaną moc.

Wcześniej rosyjskie media podawały, że na uzbrojenie Marynarki Wojennej FR miałoby trafić łącznie 30 dronów podwodnych typu Posejdon. Zaznacza się, że amerykańska marynarka wojenna jak dotąd nie posiada podobnej broni.

Według źródła agencji Tass, do Floty Północnej i do Floty Pacyfiku mają trafić po dwa okręty podwodne zdolne do przenoszenia „Posejdonów”. Ponieważ każdy z nich będzie mógł przenosić do 8 podwodnych dronów, to łącznie w służbie miałyby się znaleźć nawet 32 pojazdy tego rodzaju.

Przypomnijmy, że 1 marca 2018 roku w orędziu do rosyjskiego Zgromadzenia Narodowego, czyli obu połączonych izb rosyjskiego parlamentu, prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że opracowywany jest podwodny bezzałogowy pojazd zdolny do przenoszenia ładunku jądrowego lub konwencjonalnego oraz przemieszczania się na bardzo dużych głębokościach z większą prędkością, niż wiele okrętów nawodnych. Twierdził, że byłby on w sranie niszczyć wrogą infrastrukturę, a także grupy lotniskowców oraz inne cele.

Rok temu szwedzka Agencja Badań Obronnych, instytucja pracująca dla rządu Szwecji potwierdziła, że zaobserwowano rosyjski podwodny bezzałogowiec, zdolny do przenoszenia głowic jądrowych. Niespełna dwa tygodnie wcześniej informacje na ten temat znalazły się w projekcie Nuclear Posture Review (NPR) na rok 2018 – czyli dokumentu Pentagonu określającego rolę broni atomowej w amerykańskiej strategii bezpieczeństwa. Wcześniej Departament Obrony USA publicznie nie potwierdzał istnienia takiej broni w rosyjskim arsenale.

Cnbc.com / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply