Mały ruch graniczny z Ukrainą

Do końca mają powinna zacząć w praktyce obowiązywać ratyfikowana umowa o małym ruchu granicznym między Polską a Ukrainą.

Przepisy są wprawdzie ważne od dziś, ale – jak mówi komendant Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej Dominik Tracz – stosowne noty dyplomatyczne musi jeszcze podpisać strona ukraińska. Umowa dotyczy mieszkańców strefy przygranicznej, czyli 30-kilometrowego pasa po obu stronach granicy.
Zezwolenia na przekraczanie granicy bez paszportów i wiz będą wydawały konsulaty w Lublinie oraz we Lwowie i Łucku. Na ich podstawie podróżni będą mogli przebywać w strefie po drugiej stronie granicy nie więcej niż łącznie 90 dni w okresie pół roku liczonego od dnia przekroczenia granicy. Dozwolony czas trwania każdego nieprzerwanego pobytu wynosi maksymalnie 60 dni.

Gość Polskiego Radia Rzeszów zapewnia, że pogranicznicy są przygotowani kadrowo do ochrony granicy po zmianach i na odprawę większej liczby podróżnych. Od 1-go czerwca obowiązki ochrony granicy wschodniej przejmą placówki które teraz działają na granicy polsko – słowackiej. A na Podkarpaciu odprawy małego ruchu przygranicznego odbywać się będą na trzech przejściach w Korczowej, Medyce i Krościenku.

IAR/ Radio Rzeszów/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply