W sobotnim proteście w stolicy Wielkiej Brytanii przeciwko obostrzeniom nałożonym w związku z koronawirusem uczestniczyły tysiące ludzi.
Jak informowaliśmy, w minioną sobotę w Berlinie miała miejsce duża demonstracja przeciwko polityce państwa niemieckiego względem pandemii koronawirusa. Oficjalne szacunki mówiły 18-30 tys. uczestników, ale inne źródła podawały znacznie wyższe liczby. Policja rozwiązała demonstrację, bo według funkcjonariuszy nie przestrzegano minimalnych odległości i ogólnie nie noszono maseczek. Pod rosyjską ambasadą doszło do przepychanek z policją. W berlińskim proteście uczestniczył też jeden z liderów Konfederacji, poseł Grzegorz Braun.
Czytaj więcej: Berlin: wielki protest przeciwko obostrzeniom dot. pandemii rozwiązany przez policję
Czytaj także: Niemcy: setki osób protestowało w Stuttgarcie przeciwko obostrzeniom związanym z pandemią koronawirusa
Wówczas pisaliśmy też, że podobne demonstracje miały miejsce w innym miastach, między innymi w Londynie. Agencja Reuters w sobotę wieczorem informowała, że był to znacznie mniejszy protest niż w Berlinie, z udziałem „kilkuset osób”. Inne źródła wskazują jednak wyraźnie, że było ich znacznie więcej.
W Londynie demonstranci zebrali się na Trafalgar Square pod hasłem „Unite For Freedom”, protestując przeciwko restrykcjom i programowi obowiązkowych szczepień. Domagano się położenia kresu „rządowym kłamstwom” i „przywróceniem wszelkich swobód”. Ludzie trzymali transparenty, według których pandemia to żart, a także wzywające do nieposłuszeństwa wobec wprowadzonych obostrzeń i do nienoszenia maseczek. Uczestnicy protest w ogóle z nich nie korzystali.
Według dziennika „The Independent”, w proteście uczestniczyli zarówno całkowici sceptycy względem pandemii COVID-19 oraz osoby przyznające, że choroba jest prawdziwa, ale wywołana przez koronawirusa stworzonego w laboratorium lub że wcale nie jest bardziej niebezpieczna niż grypa.
Podczas protestu przemawiał m.in. David Icke – zdecydowany krytyk oficjalnych teorii ws. koronawirusa i ekscentryczny publicysta, znany m.in. z twierdzenia, że czołowi ludzie władzy na świecie, w tym królowa Elżbieta II, to przedstawiciele rasy reptilian zakulisowo rządzących światem. Policja wzywała demonstrantów do rozejścia się z uwagi na nieprzestrzeganie zasad dystansu społecznego.
We are the 99%, we are the change#uniteforfreedom pic.twitter.com/kkfmhDc55W
— ??????? Rowly ?? (@craigrowland1) August 29, 2020
What a powerful day. We are the resistance ❤️ #LondonProtests #uniteforfreedom pic.twitter.com/7OJrQZTZQz
— H (@befree200) August 29, 2020
Amazing #uniteforfreedom pic.twitter.com/pqPC8oz905
— Jim rippey (@rippey_jim) August 29, 2020
Brytyjskie media pisały o „tysiącach” uczestników sobotniego protestu. Serwis „Metro” podał, że w proteście wzięło udział około 10 tys. ludzi, podkreślając przy tym, że jak dotąd w Wielkiej Brytanii zmarło już 40 tys. osób zakażonych koronawirusem. Sympatycy demonstrantów twierdzą, że było ich dużo więcej.
metro.co.uk / independent.co.uk / irishpost.com / naszapolska.pl / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!