Komisja Europejska wezwała kraje członkowskie Unii Europejskiej do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. do 2040 roku i osiągnięcia tzw. neutralności klimatycznej do 2050 roku. „Musimy zwiększyć nasze wysiłki” – oświadczył unijny komisarz.

We wtorek Komisja Europejska przyjęła komunikat w sprawie zarządzania emisjami w przemyśle. Przedstawiono w nim szczegółowe informacje, w jaki sposób technologie mogłyby przyczynić się do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych do 2040 roku aż o 90 proc. oraz osiągnięcia tzw. neutralności klimatycznej do 2050 r.

„Komisja zaleciła dziś Europie ograniczenie emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. do 2040 r. Aby to osiągnąć, musimy zwiększyć nasze wysiłki” – powiedział unijny komisarz ds. działań klimatycznych Wopke Hoekstra. Według niego to kolejny krok na drodze UE do neutralności klimatycznej.

 

Polityk zapowiedział, że „nastąpi to głównie poprzez ograniczenie emisji”, ale – jak zaznaczył – konieczne będzie też wdrożenie technologii wychwytywania dwutlenku węgla i usuwania go z atmosfery. Ma to być m.in. rozwiązanie dla przemysłu ciężkiego, w którym nie można całkowicie wyeliminować emisji.

„Proponujemy dziś nowy i konkretny plan działania na rzecz pobudzenia i finansowania tej technologii w całej Europie. Strategia ta stworzy otoczenie biznesowe dla CO2 i pomoże nam w dążeniu do osiągnięcia zerowych emisji netto do 2050 r.” – powiedział Hoekstra.

Serwis POLITICO podkreśla, że plan przedstawiony przez KE nie jest inicjatywą ustawodawczą, a Parlament Europejski i kraje członkowskie UE również muszą wyrazić na to zgodę.

Do sprawy odniosła się tez wiceminister klimatu i środowiska Urszula Zielińska. Zaznaczyła, że polski rząd widzi „małą przestrzeń na kolejne zobowiązania” w zakresie redukcji emisji.

„Nie chcielibyśmy przyjmować kolejnych zobowiązań i obciążeń, ale chcielibyśmy realizować poczynione już wcześniej zobowiązania co do celu 2030 [dotyczy to edukcji emisji CO2 o 55 proc. – red.] i co do celu neutralności 2050” – powiedziała. Podkreśliła zarazem, że komunikat KE to pierwsza propozycja nowego celu klimatycznego. Zaznaczyła, że nie jest to wiążący prawnie dokument, lecz „otwarcie debaty publicznej”.

Wiceminister Zielińska zapowiedziała, że propozycja Komisji będzie analizowana i szeroko konsultowana publicznie. Jej zdaniem, stanowisko polskiego rządu w tej sprawie powinno się pojawić „w ciągu najbliższych kilku tygodni”.

Przeczytaj: Reuters: Polska wycofa pozwy sądowe dotyczące polityki klimatycznej UE

Przypomnijmy, że wcześniejsze doniesienia medialne wskazywały, że KE ma ogłosić, iż celem klimatycznym na rok 2040 będzie redukcja emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. w stosunku do roku 1990. To element “ambitnych celów” UE, popieranych m.in. przez Niemcy i Francję. Reuters podała, że m.in. Dania, Polska i Bułgaria zasygnalizowały “otwartość” na cel dotyczący redukcji emisji o 90 proc. Sceptyczne zdanie w tej kwestii miały wyrazić m.in. Węgry.

Z kolei niedawno wiceminister klimatu Urszula Zielińska oświadczyła w Brukseli, że Unia Europejska, w tym także Polska, musi „przyjąć cel redukcji emisji o 90 proc.” Minister klimatu odcięła się od jej słów.

Należy też zaznaczyć, że coraz bardziej restrykcyjna polityka klimatyczna, forsowana przez Brukselę, jest jednym z głównym powodów protestów rolniczych w licznych krajach europejskich, w tym w Polsce, Niemczech, Francji czy Holandii.

Jak pisaliśmy, w połowie kwietnia ub. roku. Parlament Europejski przyjął w głosowaniu m.in. reformę unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji (EU ETS) i nowy graniczny mechanizm węglowy (CBAM), czyli kluczowe dyrektywy pakietu Fit for 55. Zdaniem Sebastiana Kalety (Solidarna Polska), zmiany oznaczają nowe podatki, zaś Polacy zapłacą do 2030 r. nawet 189 mld euro za przyspieszenie transformacji klimatycznej.

Sektory, które już są objęte systemem EU ETS, mają do 2030 roku obniżyć poziom emisji gazów cieplarnianych o 62 proc. w porównaniu z poziomem w roku 2005. Reforma zakłada też stopniowe wycofywanie bezpłatnych uprawnień do emisji w latach 2026–2034. Powstanie też odrębny system ETS II dla paliw, wykorzystywanych w transporcie drogowym i do ogrzewania budynków. UE wprowadzi opłaty od emisji gazów cieplarnianych z tych sektorów w 2027 roku, względnie w 2028 roku, jeżeli ceny energii będą wyjątkowo wysokie.

PAP / tysol.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply