W piątek Komisja Europejska wszczęła drugi etap procedury naruszeniowej przeciwko Polsce w związku z orzeczeniami polskiego Trybunału Konstytucyjnego, dotyczącymi prymatu prawa krajowego nad unijnym. Polsce dano dwa miesiące na podjęcie „niezbędnych kroków”, grożąc skierowaniem sprawy do unijnego trybunału.

Sprawa dotyczy ubiegłorocznych wyroków Trybunału Konstytucyjnego, z 14 lipca i 7 października. Przypomnijmy, że 7 października 2021 r. TK orzekł o wyższości Konstytucji RP nad prawem unijnym oraz nad Traktatem o Unii Europejskiej (TUE). Uznał też za niezgodne z Konstytucją niektóre przepisy TUE. Komisja Europejska w reakcji na decyzję Trybunału Konstytucyjnego oświadczyła, że „prawo UE ma pierwszeństwo przed prawem krajowym, w tym przepisami konstytucyjnymi”, zaś KE nie zawaha się skorzystać z przysługujących jej uprawnień „w celu ochrony jednolitego stosowania i integralności prawa europejskiej wspólnoty”. Jak pisaliśmy, podobne wyroki, które wskazywały na wyższość prawa krajowego nad unijnym, zapadały także m.in. w Niemczech, Francji, Czechach, Włoszech, Hiszpanii oraz na Litwie.

„Polska ma teraz dwa miesiące na podjęcie niezbędnych środków w celu zapewnienia zgodności z prawem UE, w przeciwnym razie Komisja może skierować sprawę do Trybunału Sprawiedliwości” – czytamy w komunikacie KE.

 

Komisja podjęła decyzję o przejściu do drugiego etapu procedury wobec Grecji, Holandii, Polski, Portugalii, Słowacji i Słowenii „za niepełną transpozycję znowelizowanego prawodawstwa europejskiego dotyczącego zarządzania bezpieczeństwem infrastruktury drogowej”.

Pod koniec grudnia 2021 r. Komisja Europejska skierowała do Polski wezwanie do usunięcia „uchybienia”, zgłaszając zastrzeżenia wobec orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego, w szczególności jego decyzji z dnia 14 lipca 2021 r. i 7 października 2021 r., dotyczących prymatu prawa unijnego. Zdaniem KE, wyroki Trybunału naruszają art. 19 ust. 1 Traktatu o Unii Europejskiej oraz ogólne zasady autonomii, pierwszeństwa, skuteczności, jednolitego stosowania prawa unijnego oraz wiążących skutków orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości UE. Ostatnia odpowiedź Polski z 18 lutego br. nie rozwiała obaw Komisji i stąd unijni komisarze postanowili przejść do kolejnego etapu postępowania.

Czytaj także: TSUE: Krajowe sądy mogą pomijać wyroki trybunałów konstytucyjnych, jeżeli naruszają one prawo UE

PAP / rmf24.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply